Nie żyje Helmut Berger, aktor z "Dynastii". Gwiazdor miał 78 lat

Helmut Berger nie żyje. Austriacki aktor znany z „Dynastii”

Helmut Berger miał 78 lat. Zmarł w czwartek w swoim kraju, konkretnie w Salzburgu. O śmierci poinformowała jego agencja, zaznaczając, że odszedł dość niespodziewanie ale spokojnie. Niebawem przeżywałby swoje 79 urodziny.

- Odszedł spokojnie, ale niespodziewanie, o czwartej nad ranem w swoim rodzinnym Salzburgu, na krótko przed swoimi 79. urodzinami. Dziękujemy mu za wszystkie lata przyjaźni i współpracy – czytamy we wpisie agencji aktora.

Nie żyje Helmut Berger. Aktor znany z „Dynastii”

Helmut Berger szerszej publiczności zdecydowanie najbardziej kojarzyć się może z rolą playboya Petera De Vilbisa w serialu „Dynastia”. Aktor ma również na swoim koncie udział w trzeciej części “ Ojca Chrzestnego” , gdzie grał rolę bankiera, głównego księgowego banku watykańskiego w Szwajcarii.

W 2007 otrzymał honorową nagrodę specjalną Teddy w Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie. Berger wziął również udział w teledysku niemieckiej piosenkarki Neny, zatytułowanym „Besser gehts nicht” (2013), promującym jej album.

Pod koniec lat 70. gwiazdor przeżywał dosyć poważny kryzys osobisty i próbował nawet popełnić samobójstwo. Przez lata miał problemy z nałogiem alkoholowym, a w ostatnim czasie również ze zdrowiem.

Helmut Berger nie żyje. Kim był austriacki gwiazdor?

Helmut Berger urodził się 29 maja 1944 w Bad Ischl. Pierwszą swoją rolę ekranową zagrał w dramacie Rogera Vadima Rondo „La Ronde” z 1964 roku, gdzie miał przyjemność współpracować między innymi z Jane Fondą. Swoją sławę i rozpoznawalność zawdzięcza w dużej mierze roli w kultowym serialu „Dynastia”.

Helmut Berger w swojej karierze pozował również jako fotomodel, o czym mało kto wie. Brał udział w sesjach między innymi dla „Vogue” z Marisą Berenson. Wziął też udział w sesji zdjęciowej Andy’ego Warhola i Helmuta Newtona.