Nie żyje Archie Battersbee. Rodzice przegrali walkę w sądzie, chłopiec został odłączony od aparatury
Nie żyje Archie Battersbee. Chłopiec został znaleziony nieprzytomny w swoim domu 7 kwietnia i od tego czasu rodzina walczyła z różnymi sądami, chcąc pozostawić go podłączonego do aparatury podtrzymującej życie. Środki odwoławcze jednak się skończyły i ostatecznie 12-latek został odłączony od aparatury i zmarł.
Według Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i lekarzy, Archie miałby się już nigdy nie obudzić - jego mózg był uszkodzony w stopniu, który nie pozwoliłby na powrót do przytomności.
Nie żyje Archie Battersbee. Rodzice przegrali walkę w sądzie, chłopiec został odłączony od aparatury
7 kwietnia 2022 roku Archie Battersbee został znaleziony przez swoją mamę nieprzytomny w ich domu. Według niej, przyczyną jego stanu był udział w internetowym wyzwaniu związanym z jak najdłuższym zablokowaniem dopływu krwi do mózgu.
Z chłopcem od tego czasu nie było żadnego kontaktu. Rodzina liczyła przede wszystkim na cud, więc gdy jej członkowie usłyszeli, że Archie ma zostać odpięty od aparatury podtrzymującej życie, zaczęli walkę w sądach.
Lekarze byli zdania, że podtrzymywanie dziecka przy życiu byłoby dla niego męką. Uszkodzony pień mózgu upośledził wszystkie funkcje tego organu i Archie nigdy by się już nie obudził.
Ostatecznie w sprawie orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka, który ze względu na okoliczności, wydał decyzję o wyłączeniu aparatury podtrzymującej życie. W sobotę 6 sierpnia, Archie nie otrzymał już leków, a wkrótce odłączona została również aparatura. Oficjalna godzina zgonu to 12:15.
Rodzina uważa ten wyrok za niesprawiedliwy. Do końca walczyła o to, by chłopiec pozostał przy życiu. W jej imieniu wypowiadała się przede wszystkim żona brata Archiego, Ella Rose Carter.
- Mamy nadzieję, że żadna rodzina nie będzie musiała przechodzić przez to, przez co my przeszliśmy. To barbarzyńskie - twierdziła.
Cały świat żegna Archiego, a jego los jest przestrogą dla wielu dzieci i rodziców. Sprawa wydaje się o tyle kontrowersyjna, że pomieszana jest przede wszystkim z bólem przeżywanym przez rodzinę i dyskusją dotyczącą tego, do jakiego momentu należy stosować aparaturę podtrzymującą życie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Walki o olej w Inowrocławiu. Klienci wyrywali go sobie z rąk, jest nagranie
-
Pielgrzymka suspendowanego księdza. Kolejny zaskakujący incydent na trasie do Gietrzwałdu
-
Małopolskie: Potworny wypadek spowodowany wybuchem opony. Nie żyje 25-letnia kobieta
Źródło: Goniec.pl