Nie żyje Andrzej Szopa. Aktor był znany z kultowych produkcji pokroju "Klanu" czy "Plebanii"
Andrzej Szopa, aktor choćby znany z "Klanu", "Czasu honoru" czy "Plebanii" zmarł 31 grudnia wieczorem, w wieku zaledwie 70 lat. Informację o śmierci artysty przekazał portal Super Express. W ostatnich chwilach towarzyszyła mu ukochana żona Iza oraz bliscy przyjaciele.
Nie żyje Andrzej Szopa. Ostatnie chwile spędził wśród bliskich
Aktor Andrzej Szopa od 2016 roku mieszkał w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, gdzie poznać mógł również ś.p. Jerzego Połomskiego. Tak jak twórca kultowego "Bo z dziewczynami nigdy nie wie się" kochał teatr i w swojej karierze zagrał mnóstwo ról zarówno na scenach polskich, jak i amerykańskich.
Informację o śmierci aktora przekazał portal Super Express. Jak donosi tabloid, Andrzej Szopa odszedł w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie 31 grudnia wieczorem, otoczony bliskimi.
- Andrzej zmarł wczoraj około godz. 20:40. Była przy nim ukochana żona Iza, która trzymała go za rękę. Obecni byli również jego bliskich przyjaciele. Andrzej od dłuższego czasu nie wstawał z łóżka. Jego stan zdrowia w ostatnich dniach się pogorszył. Umierał zaopiekowany, wśród najbliższych mu osób. Dostał ostatnie namaszczenie - przekazał Super Expressowi informator ze Skolimowa.
Nie żyje Andrzej Szopa. Utalentowany aktor serialowy i dubbingowy
Andrzej Szopa grał na deskach Teatru Polskiego we Wrocławiu, a od 1998 roku był aktorem Teatru Kwadrat w Warszawie. Przez 10 lat mieszkał w USA, gdzie również poświęcał się swojej pasji.
Poza licznymi rolami serialowymi Andrzej Szopa miał na koncie również wiele ról dubbingowych. Jego głos mogliśmy usłyszeć m.in. w "Hobbicie", filmach o Harrym Potterze czy w "O czym szumią wierzby".
Podczas operacji kręgosłupa w USA doznał udaru i od tamtej pory poruszał się na wózku inwalidzkim, dlatego od 2016 roku mieszkał w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie pod Warszawą, gdzie miał niezbędną opiekę. Andrzeja Szopę pożegnała żona Izabela oraz jego dorosła córka.
STOPOVER: Director Joanna Brodawka-Zygmunt, follows Andrzej Szopa, one of the youngest residents of the House for retired Polish Artists in Skolimów (Actors House), to reveal the realities of its inhabitants. "Stopover" is a 2020 official selection. Passes on sale now! pic.twitter.com/jXTQPECAk2
— CASCADIA Film Fest (@CASCADIAIWFF) May 17, 2020
Artykuły polecane przez Goniec.pl;
Jan Nowicki nie żyje. Trudno uwierzyć, co włożono do jego trumny
Mirosław Hermaszewski nie żyje. Był jedynym Polakiem, który odbył lot w kosmos
Źródło: SE.pl