Nie żyje aktor "Złotopolskich" czy "Czterech pancernych". Jego grób jest niezwykły
Groby wielu gwiazd wyglądają często skromnie. W przypadku tego aktora znanego ze “Złotopolskich” jest dość podobnie, choć płyta nagrobna zdaje się być bardziej ozdobna. Na nagrobku Wojciecha Siemiona znalazły się znaczące słowa, które pokazywały, kim naprawdę był.
Wojciech Siemion - kim był?
Wojciech Siemion był polskim aktorem teatralnym i filmowym. Wystąpił m.in. w “Salcie”, “Przygodzie na Mariensztacie”, “Czterech pancernych i psie”, “Alternatywach 4”, “Poszukiwanym poszukiwanej”, “Ziemi Obiecanej” czy wreszcie “Złotopolskich” w roli Zdzisława Wolskiego.
Co ciekawe, był również posłem do sejmu PRL. Sprawował tę funkcję w latach 1985-1989. Później kontynuował karierę polityczną w SLD, a także w Polskim Stronnictwie Ludowym, ale bez powodzenia.
Kamilek z Częstochowy przyjął ostatnie namaszczenie. Ojciec 8-latka pożegnał się z synemWojciech Siemion - grób
Wojciech Siemion został pochowany w Alei Zasłużonych na wojskowym cmentarzu na warszawskich Powązkach. Aktor zmarł w wyniku wypadku drogowego, do którego doszło 21 kwietnia 2010 roku w Ruszkach pod Sochaczewem. Trafił do szpitala, ale nie udało się go uratować, obrażenia były zbyt poważne.
Jego grób jest stosunkowo skromny. Prosty biały krzyż schodzący do pomnika ze zdjęciem prezentuje się estetycznie i bez zbędnej przesady. Dopiero na płycie nagrobnej można dojrzeć jeden szczegół, który chwyta za serce.
Wojciech Siemion - szczegół na grobie
Jeden szczegół na grobie Wojciecha Siemiona zwraca szczególną uwagę. Chodzi o fragment maski na płycie nagrobnej oraz wymowny napis, który pokazywał, kim naprawdę był Siemion i jak bardzo przywiązany był do artystycznej części swojej duszy.
“Kto tak potrafi powiedzieć polski wiersz? / By liść usłyszeć, gdy wokoło cisza” - brzmi napis nagrobny znajdujący się obok maski. To fragment wiersza Zbigniewa Jerzyny “O Wojciechu Siemionie”. Trudno się nie wzruszyć, tacy przyjaciele to skarb.