Goniec.pl Rozrywka Nie żyje aktor uwielbianych filmów i seriali. Ujawniono, jak wyglądały jego ostatnie chwile
fot. Pexels

Nie żyje aktor uwielbianych filmów i seriali. Ujawniono, jak wyglądały jego ostatnie chwile

6 lutego 2025
Autor tekstu: Patryk Idziak

Smutna wiadomość z Hollywood. Zmarł aktor znany z kultowych produkcji, takich jak “Czas patriotów", “Porachunki” czy “Diuna”. Przez lata występował u boku gwiazd pokroju Jasona Stathama, Harrisona Forda i Roberta Downeya Jr., współtworząc niezapomniane obsady. Znamy okoliczności jego śmierci, a także zaskakujące fakty z przeszłości, zanim rozpoczął karierę aktorską.

Żałoba w Hollywood. Nie żyje uzdolniony aktor

Świat filmu znów pogrążył się w żałobie po medialnych doniesieniach o śmierci jednego z utalentowanych aktorów Hollywood. Produkcje, dzięki którym zagościł na ekranach, oglądały – i wciąż śledzą z zapartym tchem – miliony widzów na całym świecie. W Polsce największą popularnością cieszyły się jego przełomowe role w “Porachunkach” i “Czasie patriotów". To właśnie kino akcji i przygody upodobał sobie najbardziej.

Tomasz Jakubiak ma kolejne problemy. Poruszające nagranie obiegło Polskę

Zmarł aktor znany z kultowej "Diuny"

Niezwykle przykrą informację podały brytyjskie media. Jak informują – w niedzielę, 2 lutego 2025 roku , zmarł jeden z przedstawicieli dekady przejściowej Hollywood, która przypada na lata 80. XX wieku – przeczytaj dalej, by dowiedzieć się, jak wyglądała ówczesna reforma amerykańskiego przemysłu filmowego. W wieku 86 lat zmarł Paul Hugh Moriarty, który od początku swojej kariery przedstawiał się w mediach jako P.H. Moriarty . Zagrał w kultowym miniserialu “Diuna”, gdzie wcielił się w mistrza walki Gurneya Hallecka. Gdy zaczynał przygodę z aktorstwem, miał za sobą kontrowersyjną przeszłość .

Czytaj dalej, by poznać szczegóły związane z karierą i śmiercią P.H. Moriarty'ego:

  • Urodził się 27 września 1938 roku, jednak na ścieżkę aktorstwa wkroczył dopiero w wieku około 40 lat . Powodem była jego przeszłość – związana z życiem w londyńskich dokach i pasją do brutalnego sportu.
  • Media ujawniły okoliczności śmierci aktora . Wiemy, jak wyglądały jego ostatnie chwile.

Nie żyje P.H. Moriarty

P.H. Moriarty bardzo późno zaczął swoją karierę jako aktor. Dopiero w wieku około 40 lat został zaangażowany do niewielkiej roli w serialu telewizyjnym “ Law & Order”. Dlaczego czekał tak długo?

Początkowo aktor uprawiał boks i w ten sposób zarabiał na życie. Walki i całą poboczną aktywność związaną ze sportem toczył w Surrey Commercial Docks (londyńskich dokach), położonych w południowo-wschodniej części miasta, gdzie również pracował jako doker.

Gdy zdecydował się wejść do świata filmu, los był dla niego łaskawy. Szybko zaczął otrzymywać propozycję drugoplanowych ról u boku największych gwiazd amerykańskiego i brytyjskiego kina. Zaczynał w dość ciekawych czasach, ponieważ lata 80. były już schyłkiem rewolucji w Hollywood i rozwijała się wówczas moda na blockbustery , czyli kosztowne produkcje zapewniające mnóstwo rozrywki. A właśnie w takich filmach Moriarty odnajdywał się najlepiej.

P.H. Moriarty zmarł w wieku 86 lat , a o ostatnich chwilach aktora wspomniał w mediach autor książek i syn znanego gangstera Jimmy Tippett Jr.:

Paul poznał tatę, gdy był bardzo młody i zostali przyjaciółmi na całe życie. Zawsze znajdowali czas, żeby się spotkać, a Paul często odwiedzał mojego tatę, gdy ten zaczął cierpieć na demencję. Wiem, że Paul umarł bardzo spokojnie, żona cały czas trzymała go za rękę i z nim rozmawiała – napisał.

Awantura w PE. Polityk PiS krzyczał o zamachu stanu, wyłączyli mu mikrofon
Zatrudniła się w Biedronce i szybko pożałowała. Ujawniła całą prawdę
Obserwuj nas w
autor
Patryk Idziak

Redaktor portalu Goniec.pl. Kocham kino i musicale. Interesuję się tym, co wpływa na sukcesy filmowych produkcji, czytam, a także nieustannie zgłębiam popkulturę. Zajmuje to niemal mój cały czas i jest mi z tym bardzo dobrze.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport