Nie żyje 1,5-roczna Nina. Miliony Polaków walczyły o jej zdrowie
Poświęcenie rodziców, dawcy szpiku i wsparcie ze zbiórek nie pomogło. Półtoraroczna Nina Maślanka ze Staniewa zmarła po ciężkiej walce z białaczką. O śmierci dziecka poinformował ojciec Damian Maślanka.
Mała Nina zmarła po walce z białaczką
Półtoraroczna Nina Maślanka z miejscowości Staniewo ( woj. wielkopolskie ) zmarła 22 stycznia po długiej walce z białaczką. Dziewczynka walczyła z chorobą, odkąd skończyła cztery miesiące. O śmierci poinformował na portalu Facebook ojciec zmarłego dziecka.
Nina musiała przejść operację usunięcia martwicy jelita. Do marca 2022 leczenie przebiegało zgodnie z planem. Niestety, doszło do wznowienia linii szpikowej. Zaczęły się problemy z oddychaniem i dziewczynka trafiła na intensywną terapię.
Dramatyczna walka z chorobą
Po sześciu dniach powróciła na oddział onkologii, gdzie wykryto u niej zrosty na żołądku. Komplikacji przybywało, a po kolejnej operacji doszło do niewydolności wielonarządowej i wstrząsu septycznego. Mała Nina pozostawała w stanie krytycznym.
W lipcu przestała działać konwencjonalna chemioterapia. Rodzice stanęli przed wyborem: mogli zakończyć leczenie dziecka i oczekiwać na śmierć dziewczynki albo zaryzykować intensywną terapię, którą według statystyk przeżywa 30 proc. pacjentów.
Wybrali drugą opcję. Życzliwi ludzie zaczęli organizować zbiórki, powszechnie zachęcano do rejestracji w bazie dawców szpiku. Niestety, pomimo powszechnej życzliwości ludzi i udzielonej pomocy, dziecko zmarło. Wyrazy współczucia dla bliskich.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Uczestnik "Kuchennych rewolucji" miał zabić 10-letnią córkę. Najbliższa rodzina przerwała milczenie
-
Śląskie: Tragiczne odkrycie podczas rutynowego patrolu. Z rzeki wyłowiono auto, dwie osoby nie żyją
-
Ukraiński wywiad ujawnił tajemnice Władimira Putina. Dyktatora leczą zachodni lekarze
Źródło: Policja Lubelska, lublin112
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!