Nie do wiary, jak wygląda życie Waldemara po programie ”Rolnik szuka żony”. To się dzieje tylko w filmach
Waldemar z “Rolnik szuka żony” na pewno zapadnie widzom w pamięć na długo. Kontrowersyjny gospodarz dał się poznać nie tylko od tej dobrej, ale również gorszej strony, a jego wyczyny jeszcze długo będą wspominane. A jak wygląda jego życie teraz? Ewidentnie wiele się w nim zmieniło.
"Rolnik szuka żony" wzbudza ogromne emocje
Właśnie zakończyła się 10. edycja “Rolnik szuka żony”. Program, który od samego początku prowadzony jest przed Martę Manowską, nieustannie wzbudza emocje. Wszystko za sprawą uczestników oraz ich działań, bowiem niektóre bywają nieprzemyślane i ryzykowne.
Jednym z tytułowych rolników, który usilnie wierzył, że dzięki udziałowi w programie zdobędzie miłość, był Waldemar Gilas. Dał się widzom idący pod prąd mężczyzna, a jego wyczyny na długo na długo zapadną widzom.
To właśnie “Waldi”, by rozszerzyć granice poszukiwań drugiej połówki, utrzymywał kontakt z kobietą spoza programu. Lecz gdy tylko produkcja się o tym dowiedziała, nakazała rolnikowi zakończyć tę relację , która była zdecydowanie nie fair w stosunku do uczestniczek biorących udział w show.
"Rolnik szuka żony" Waldemar i Ewa zakończyli swoją relację
Na zaproszenie Waldemara, do jego gospodarstwa przybyły trzy kobiety: Anna, Dorota i Ewa. Widzowie szybko zauważyli, że “Waldi” zwrócił największą uwagę na ostatnią z kobiet. W ostateczności to właśnie z nią zakończył program, próbując u boku pięknej brunetki ułożyć sobie życie. Niestety, podczas finałowego odcinka programu wyszło na jaw, że ta relacja się zakończyła.
Ale to nie koniec zaskakujących nowin. Rolnik zdradził, że jest zakochany, a jego serce skradła… Dorota, która również pojawiła się w programie . Okazało się, że poza kamerami mają dużo wspólnych tematów i rozumieją się.
Ja czuję, że to jest dziewczyna, która ma dużo więcej empatii i zaangażowania. Jesteśmy parą - wyjawił Waldemar.
Jak zmieniło się życie Waldemara?
A jak obecnie wygląda życie Waldemara? Okazuje się, że udział w programie, dał rolnikowi nie tylko szansę na miłość, ale także rozpoznawalność. Konto na Instagramie, które prowadzi, cieszy się dużą popularnością, a do tego “Waldi”, dzięki medialnej rozpoznawalności, miał okazję wziąć udział w innych programach. Jakiś czas temu pochwalił się w social mediach udziałem w nagraniach do “Jaka to melodia” , a w poniedziałek, dzień po finałowym odcinku “Rolnik szuka żony”, zasiadł na kanapie w studiu “Pytania na śniadanie”.
Podczas trwania programu śniadaniowego zdradził kilka szczegółów ze swojego nowego życia. Wyjawił, że wraz z Dorotą planują wspólnie spędzić zbliżające się Święta Bożego Narodzenia. Mało tego - zdradził również, że wprawdzie jeszcze się nie oświadczył partnerce , jednak planuje to zrobić w najbliższym czasie.
Myślę, że w przyszłym roku. Mam już swoje lata i nie będę długo czekał. To kwestia kilku miesięcy - wyjawił rolnik.