Nagle łzy popłynęły po policzkach Maryli Rodowicz! Padło wyznanie: "Chciałam przeprosić"
Maryla Rodowicz już od lat króluje na polskiej scenie estradowej i ani myśli ustąpić miejsca młodszym koleżankom po fachu. Wciąż koncertuje, udziela wywiadów, nie szczędząc przy tym słuchaczom poczucia humoru. Choć artystka zwykle tryska dobrym nastrojem, tym razem było zgoła inaczej. Wokalistka poddała się emocjom na scenie, a w jej oczach można było dostrzec łzy.
Maryla Rodowicz od lat podbija polską scenę estradową
Nie da się ukryć, że Maryla Rodowicz jest niewątpliwie jedną z największych i najważniejszych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem zapewne trudno byłoby znaleźć osobę, która nie potrafiłaby zaśpiewać legendarnej “Małgośki” czy “Niech żyje bal”. Wokalistka zadebiutowała na scenie kilkadziesiąt lat temu i od tamtej pory niezmiennie bawi swoich fanów podczas koncertów, w których regularnie bierze udział.
Piosenkarka 8 grudnia świętowała 78. urodziny , pomimo jednak tego dojrzałego wieku nie zamierza zwalniać tempa. Cały czas emanuje energią i siłą, których niejedna młodsza osoba mogłaby jej pozazdrościć. By zachować je jak najdłużej, postanowiła nieco zmienić swoje życie i zmieniła swoją dietę oraz zwiększyła ruch, dzięki czemu zgubiła już wiele kilogramów.
Maryla Rodowicz nieustannie koncertuje
Maryla Rodowicz pomimo upływu lat, nieustannie króluje na polskiej scenie. Z ogromną chęcią koncertuje, a na jej występy przychodzą liczne tłumy fanów, którzy z uwielbieniem słuchają jej śpiewu i wykonań lubianych utworów. W ostatnim czasie legendarna wokalistka wzięła udział w “Sylwestrze Marzeń z Dwójką”.
Choć w dużej mierze jej życiem rządzi muzyka, to jednak nie zapomina o swoich najbliższych. Można było się o tym przekonać, gdy w 2016 roku postanowiła zaopiekować się swoją matką, która złamała nogę i potrzebowała pomocy . Wokalistka wzięła swoją rodzicielkę do domu w Konstancinie i otoczyła najlepszą opieką. Niestety rok później Janina Rodowicz-Krasucka zmarła.
Maryla Rodowicz wzruszyła się na scenie
Maryla Rodowicz nigdy nie ukrywała, że jest niezwykle dumna ze swoich pociech. Artystka doczekała się dwojga dzieci z Krzysztofem Jasińskim oraz jednej latorośli z Andrzejem Dużyńskim. Choć wokalistka jest niezwykle popularna, jej dorosłe już pociechy zdecydowanie stronią od show-biznesu.
W poniedziałek 15 stycznia wokalistka wystąpiła w warszawskim teatrze muzycznym Roma w ramach swojej trasy koncertowej “Małgośka Forever”. Maryla Rodowicz zaśpiewała swoje hity, jednak w pewnym momencie doszło do zaskakującej sceny. Podczas wykonania “Rozmowy przez ocean” w oczach artystki można było dostrzec łzy . Nie da się ukryć, że ten utwór jest dla niej niezwykle ważny, bowiem nagrała go tuż po rozstaniu z Krzysztofem Jasińskim.
Chciałam przeprosić, bo się wzruszam. Aktor podobno nie może się wzruszać, to publiczność ma się wzruszać. A u mnie jest odwrotnie. Ja nie wiem, czy wy się wzruszacie? […] A dziś jest tu mój syn... - powiedziała poruszona Maryla Rodowicz, dodając, że już nie będzie płakać, sprytnie przechodząc do kolejnego utworu.