Mundial 2022. Tak Jakub Rzeźniczak i jego ukochana wspierają polskich piłkarzy przed meczem z Meksykiem
Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka zagrzewają do walki polskich piłkarzy. Zakochani pochwalili się na Instagramie zdjęciami, na których pozują w koszulkach w biało-czerwonych barwach. Uroczy widok?
Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka kibicują biało-czerwonym
Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka aktywnie działają w mediach społecznościowych, dzieląc się z fanami swoim szczęściem. Chętnie udostępniają wspólne zdjęcia i nagrania, na których na pierwszy rzut oka widać, że łączy ich silne uczucie.
Niedawno piłkarz relacjonował pobyt w klinice. Mężczyzna przeszedł operację nosa, która nie była związana z wypadkiem na murawie. 36-latek przyznał, że zabieg zaplanował dużo wcześniej, a jego celem było poprawienie wydolności na boisku.
Obrońca Wisły Płock powoli wraca do siebie po operacji, a na jego Instagramie na pierwszy rzut oka widać, że z dnia na dzień czuje się coraz lepiej. Sportowiec nie może narzekać na brak wsparcia swojej ukochanej - Pauliny. Oboje przygotowują się do nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Wspólnie zawiesili już lampki i poukładali świąteczne dekoracje w swoim mieszkaniu.
Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka jako zapaleni kibice przygotowują się do dopingowania biało-czerwonych podczas ich pierwszego meczu na tegorocznym mundialu. Już dziś o 17:00 reprezentacja Polski z Robertem Lewandowskim na czele zmierzy się z drużyną Meksyku.
Na kilka godzin przed rozpoczęciem starcia polskiej drużyny na murawie, Jakub Rzeźniczak udostępnił na Instagramie zdjęcie, do którego pozują z ukochaną w biało-czerwonych koszulkach. Uwagę przykuwa również nowa fryzura Pauliny, która najwyraźniej przedłużyła swoje włosy.
- Dziś nasza Reprezentacja rozpoczyna zmagania na @fifaworldcup 2022 w Katarze. Trzymamy mocno kciuki za naszą drużynę zarówno w dzisiejszym meczu z Meksykiem, ale i w kolejnych spotkaniach z Argentyną i Arabią Saudyjską - napisali pod wspólnymi zdjęciami.
Pasują do siebie?
Artykuły polecane przez Goniec.pl: