Goniec.pl Wiadomości Mundial 2022. Saudyjski książę jest wściekły. "Sędzia powinien wyrzucić polskiego obrońcę"
Twitter/TVP SPORT/mecz Polska-Arabia Saudyjska/screen

Mundial 2022. Saudyjski książę jest wściekły. "Sędzia powinien wyrzucić polskiego obrońcę"

27 listopada 2022
Autor tekstu: Eryk Błaszak

Saudyjski książę Abdul Rahman Bin Mosaad wyraził swoje głębokie niezadowolenie z powodu porażki, jaką odnieśli piłkarze Arabii Saudyjskiej. Książę za pomocą mediów społecznościowych pochwalił drużynę narodową za piękną grę i zganił sędziego za fatalne, jego zdaniem, decyzje, które przyczyniły się do porażki Arabii Saudyjskiej.

Saudyjski książę wściekły po meczu Polaków

- Sędzia powinien wyrzucić polskiego obrońcę w pierwszej połowie, jak i w drugiej, nie powtórzył także rzutu karnego, a bramkarz wysunął stopy poza linię bramkową - napisał na Twitterze rozgoryczony książę Abdul Rahman Bin Mosaad.

- Reprezentacja Arabii Saudyjskiej mimo dzisiejszej niezasłużonej porażki rozegrała dwa bardzo efektowne mecze i moim zdaniem jest to nasz najlepszy występ na mundialu pod względem poziomu - komentował chwilę wcześniej książę, który nie mógł się pogodzić z porażką swojej drużyny narodowej.

Mecz Polska-Arabia Saudyjska

Po niezwykle emocjonującym spotkaniu Polacy wygrali z Arabią Saudyjską 2:0 i z dorobkiem 4 punktów zajmują pierwsze miejsce w tabeli, mając wszystko w swoich głowach i nogach. Choć sam mecz mógł zakończyć się znacznie wyższym zwycięstwem biało-czerwonych, to kluczowym momentem całego spotkania był obroniony przez Wojciecha Szczęsnego rzut karny.

Według saudyjskiego księcia, karny powinien zostać powtórzony, gdyż jak uważa, polski bramkarz w momencie oddawania strzału przez zawodnika Arabii Saudyjskiej oderwał obie nogi od linii bramkowej. W pierwszej chwili rzeczywiście można by odnieść takie wrażenie, jednak sytuacja ta została dokładnie przeanalizowana przez sędziów VAR, którzy uznali interwencję Wojciecha Szczęsnego za prawidłową .

Co więcej, najprawdopodobniej, nawet jeśli polski golkiper nie zdołałby wybronić spektakularnie dobitki Saudyjczyka, bramka ta nie zostałaby uznana, gdyż zawodnik ten wbiegł w pole karne, nim został oddany strzał na bramkę .

Szczęśliwy Matty Cash

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z Matty'm Cash'em, który po drugim faulu na Saudyjczyku powinien otrzymać co najmniej drugą żółtą kartkę i zakończyć przedwcześnie mecz. W tym przypadku polski zawodnik może mówić o wielkim szczęściu, które czasami sprzyja lepszym.

Nie tylko zatem książę, lecz również kibice Arabii Saudyjskiej mogą czuć się pokrzywdzeni, biorąc jednak pod uwagę "karnego z kapelusza" podyktowanego na rzecz Saudyjczyków, można powiedzieć, iż dwa błędy sędziego w finalnym rozrachunku winny satysfakcjonować obie strony.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: interia.pl

Obserwuj nas w
autor
Eryk Błaszak

Między Mickiewiczem a Słowackim zasiadam na widowni spektaklu politycznego, by przekazywać dzieje polsko-polskiej miłości. Wszak nie ma większych proroków niż w kraju nad Wisłą.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport