Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Mundial 2022. Poruszające sceny po ostatnim gwizdku. Piłkarz nie wytrzymał i zalał się łzami
Piotr Dutka
Piotr Dutka 22.11.2022 09:43

Mundial 2022. Poruszające sceny po ostatnim gwizdku. Piłkarz nie wytrzymał i zalał się łzami

IMAGO/Marcelo Machado de Melo/Imago Sport and News/East News
IMAGO/Marcelo Machado de Melo/Imago Sport and News/East News

Mundial 2022. Tuż po wieczornym spotkaniu pomiędzy reprezentacją Walii a kadrą USA doszło do niezwykle poruszających scen. Neco Williams ukrył twarz w dłoniach, a następnie się rozpłakał. Jak się okazało, tuż przed meczem, obrońca otrzymał druzgocącą wiadomość o śmierci swojego dziadka. - Przetrwałem to - skomentował w pomeczowym wywiadzie.

Tegoroczny mundial rozkręca się z każdym kolejnym spotkaniem. Hitem wczorajszego dnia było spotkanie pomiędzy USA a reprezentacją Walii, która po 64 latach powróciła na światowe salony.

Finalnie mecz zakończył się rezultatem 1:1, a samo widowisko było niezwykle emocjonujące i dostarczyło fanom wielu pozytywnych emocji. Zacięta walka o trzy punkty trwała od pierwszej do ostatniej sekundy, a na murawie można było zaobserwować prawdziwą męską walkę. Niestety, ale tuż po ostatnim gwizdku, polały się łzy. Wszystko przez rodzinną tragedię, która dotknęła jednego z zawodników.

Mundial 2022. Poruszające sceny po meczu Walia-USA. Piłkarz kompletnie się rozkleił

Reprezentant Walii, Neco Williams, tuż przed rozpoczęciem spotkania dowiedział się, że zmarł jego ukochany dziadek. Utalentowany piłkarz dowiedział się o jego śmierci od swojej mamy.

- Odszedł w nocy - powiedziała mi, przyznał podczas późniejszej rozmowy. Zdradził, że ta informacja mocno nim wstrząsnęła.

- Przez cały dzień płakałem. Przetrwałem tę trudną sytuację dzięki wsparciu moich kolegów z drużyny i rodziny - przyznał zawodnik angielskiego Nottingham Forrest.

Jak się okazało, piłkarz nie mógł opanować swoich emocji również po końcowym gwizdku. Kamery wychwyciły, jak reprezentant Walii ukrył twarz w rękach i zaniósł się mocnym płaczem.

Operator kamery natychmiast dostrzegł to zdarzenie, a sam piłkarz znalazł się w kadrze. Zalany łzami powiedział w jej kierunku wyjątkowe słowa. "To dla ciebie dziadku".

- Wczorajsza wiadomość była najtrudniejszą wiadomością, z jaką kiedykolwiek musiałem się zmierzyć - przekazał za pośrednictwem swojego Twittera.

21-latek rozegrał 79 minut w meczu, który dla Walijczyków był powrotem na mistrzostwa świata po 64 latach przerwy. Warto podkreślić, że kolejny mecz Gareth Bale i spółka rozegrają w piątek 25 listopada z Iranem.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Goniec