"Milionerzy": pytanie za 250 tys. zł. Czym jest różanecznik? Uczestniczka zadzwoniła do przyjaciela, nikt nie znał odpowiedzi
Michalina Kwiecińska, finansistka z Krakowa, w “Milionerach” szła niczym burza. Bezbłędnie odpowiadała na pytania, jednak ani ona, ani czekająca pod telefonem siostra nie wiedziały, czym jest różanecznik. Ostatecznie uczestniczka musiała obejść się smakiem i nie została tytułową milionerką.
Michalina Kwiecińska walczyła w "Milionerach" o główną nagrodę
Michalina Kwiecińska do studia “Milionerów” przyjechała z Krakowa. Jest finansistką, posługującą się czterema językami. W 697. odcinku kobieta kontynuowała grę z gwarantowaną kwotą 40 tysięcy złotych. Następnie rozpoczęła walkę o zdobycie 75 tysięcy złotych.
Które polskie małżeństwo zostało odznaczone japońskim Orderem Wschodzącego Słońca?
A. Anna i Bronisław Komorowscy
B. Barbara i Jerzy Stuhrowie
C. Krystyna i Andrzej Wajdowie
D. Anna i Robert Lewandowscy
Uczestniczka, wahając się, poprosiła o koło ratunkowe “pół na pół”. Nie znała odpowiedzi na to pytanie, dlatego postanowiła skorzystać z podpowiedzi. Ostatecznie postawiła na odpowiedź C., która okazała się prawidłowa.
Michalina Kwiecińska w "Milionerach" dążyła do głównej nagrody
Następnie przyszła kolej na pytanie warte aż 125 tysięcy złotych. Zawrotna kwota, a także stres i napięcie, mogą być złymi doradcami. Na szczęście nie w przypadku Moniki Kwiecińskiej, która wykazywała się niebywałym opanowaniem. Gdy usłyszała pytanie związane z utworem Sinead O'Connor, udało się jej zdobyć tę nagrodę.
O jakim czasie spędzonym bez ukochanej osoby śpiewa Sinead O'Connor w piosence “Nothing Compares 2 U”?
A. 5 sekundach
B. o 15 dniach i 7 godzinach
C. o 7 miesiącach i 15 minutach
D. o 150 latach.
Uczestniczka poprosiła o zaznaczenie odpowiedzi B, która okazała się prawidłowa. Dzięki temu mogła w dalszym ciągu pozostać w grze i walczyć o milion złotych.
"Milionerzy". Uczestniczka była o krok od głównej wygranej
Następnie Monika Kwiecińska usłyszała pytanie warte aż 250 tysięcy złotych . Choć początkowe pytania nie sprawiały jej ogromnych trudności, tak to zagadnienie sprawiło jej niemały problem. O co zapytał Hubert Urbański?
Do dziś na bazarach można kupić gałązki dziko rosnącego w lesie różanecznika. Jest to przedstawiciel Rhododendron tomentosum, czyli:
A. bagna zwyczajnego
B. różanecznika katawbijskiego
C. różanecznika jakuszimańskiego
D. różanecznika kosmatego
Zdezorientowana uczestniczka postanowiła wykorzystać kolejne koło ratunkowe, którym był telefon do przyjaciela. Zadzwoniła więc do swojej siostry Pauliny z nadzieją, że ona będzie w stanie podać prawidłową odpowiedź. Niestety kobieta po drugiej stronie znajdująca się po drugiej stronie słuchawki nie była w stanie podać prawidłowej nazwy. Monika Kwiecińska postanowiła nie ryzykować i zakończyła grę, wychodząc ze studia bogatsza nie o 250 tysięcy, lecz o 125 tysięcy złotych.
Stwierdziła, że gdyby miała strzelać, postawiłaby na odpowiedź B, czyli różanecznika katawbijskiego. Tymczasem okazało się, że różanecznik, który można zakupić jako środek przeciwko molom, to bagno zwyczajne.