"Milionerzy": jedno pytanie sporo namieszało. Agrykola to imię...
"Milionerzy" to jeden z najpopularniejszych teleturniejów w Polsce, który od lat przyciąga przed telewizory setki tysięcy widzów. Popularny program gwarantuje nie tylko ogromne emocje, ale pozwala fanom uczestniczyć w rozgrywce. Wiele osób na swoich kanapach również odpowiada na pytania zadane uczestnikom. Niektóre, z pozoru banalne, potrafią przysporzyć sporo problemów.
"Milionerzy". Pani Joanna stanęła przed trudnym pytaniem
670. odcinku popularnego teleturnieju mogliśmy obserwować zmagania pochodzącej z Krakowa Joanny Grzesiak, która najszybciej poprawnie odpowiedziała na pytanie eliminujące. Uczestniczce szło całkiem nieźle, choć musiała korzystać z kół ratunkowych. Szczególnie problemy sprawiło jej pytanie o pewne imię.
Pytanie padło przy progu 40 tys. złotych i wymagało od uczestniczki zużycia ostatniego koła ratunkowego w postaci telefonu do przyjaciela. Ojciec pani Joanny próbował doradzić córce, ale ostatecznie wywołał jeszcze więcej wątpliwości, nie ułatwiając jej zadania.
"Milionerzy": "Gdzie się przeważnie pierze pierze?" Uczestnik potrzebował koła już na pierwszym pytaniuPytanie brzmiało: "Agrykola to imię:"
Pytanie dotyczyło imienia Agrykola, uczestniczka stanęła przed dylematem, co w rzeczywistości oznaczało. Hubert Urbański przeczytał jej cztery możliwości:
- A. żeńskie oznaczające pojazd;
- B. męskie oznaczające kłos;
- C. żeńskie oznaczające drogę;
- D. męskie oznaczające rolnika.
Z pewnością wybór nie należał do prostych, dlatego uczestniczka postanowiła metodą dedukcji wyeliminować najmniej prawdopodobne opcje.
Jaka jest prawidłowa odpowiedź?
Pani Joanna zaczęła intensywnie zastanawiać się nad odpowiedzią, zaznaczając, że "agro" kojarzy jej się z rolnictwem. Postanowiła zaryzykować, ale przed wyborem jednej z opcji zdecydowała się skorzystać z pomocy taty i zadzwonić do niego, wykorzystując "telefon do przyjaciela".
Ostatecznie ojciec pani Joanny namieszał jej w głowie, zastanawiając się nad odpowiedziami B i D. Wybór padł na męskie imię oznaczające rolnika, a uczestniczka postanowiła posłuchać swojej intuicji i słów taty, zaznaczając odpowiedź D. Na szczęście okazała się ona poprawna i pani Joanna mogła kontynuować dalszą grę. A wy bylibyście w stanie odpowiedzieć na to pytanie?