Michał Wiśniewski wrzucił do sieci zdjęcie synków i się zaczęło. Ludzie nie wytrzymali
Michał Wiśniewski, czyli legendarny frontman zespołu Ich Troje, wielokrotnie zaskakiwał swoich fanów - zarówno muzycznie, jak i przemeblowaniami w życiu osobistym. Obecnie szczęśliwy mąż i ojciec sześciorga dzieci, z czułością pokazuje swoją patchworkową rodzinę w mediach społecznościowych. Niedawno artysta podzielił się zdjęciem swoich dwóch najmłodszych synów - Falco Amadeusa i Noëla Cloé. Zdjęcie rozczuliło fanów, którzy zareagowali na nie setkami ciepłych komentarzy.
Rodzicielskie obowiązki Michał Wiśniewskiego
Radość z narodzin Noëla Cloé, który przyszedł na świat 16 maja 2023 roku, była ogromna. Michał Wiśniewski i jego żona Pola powitali go z wielką miłością, choć sam poród nie należał do łatwych. Ukochana wokalisty ma jednak spore doświadczenie, ponieważ na sali porodowej była już... sześciokrotnie. Łącznie Michał i Pola są rodzicami dziesięciorga pociech!
Michał Wiśniewski również jest rodzicem sześciorga dzieci, z których każde jest wyjątkowe i obdarzone równie unikalnym imieniem. Artysta z ogromną radością opowiada o swoich dzieciach, podkreślając, że każde z nich przynosi mu ogromną dumę. Xavier i Fabienne, jego dzieci z Martą "Mandaryną" Wiśniewską, są już dorosłe i mają własne pasje. Xavier rozwija się muzycznie, podążając śladami ojca, a Fabienne studiuje na Akademii Sztuk Pięknych, wykazuje talent w kierunku grafiki. Obie pociechy odziedziczyły po sławnej mamie miłość do tańca.
Kolejne dzieci Michała to córki Etiennette i Vivienne, pochodzące z trzeciego małżeństwa artysty z Anną Świątczak. Obie również wykazują artystyczne zainteresowania. Etiennette, podobnie jak ojca, w sercu gra muzyka.
Najmłodsi synowie, Falco Amadeus i Noël Cloé, to owoc miłości Michała i Poli Wiśniewskich. Falco Amadeus, urodzony w styczniu 2021 roku, ma już trzy i pół roku - jego imię to ukłon w stronę idola wokalisty, austriackiego piosenkarza Falco, który zyskał światową sławę dzięki przebojowi "Rock Me Amadeus". Michał zawsze podkreśla, że jego dzieci są dla niego najważniejsze, a każde z ich imion ma symboliczne znaczenie, które odzwierciedla ich wyjątkowość.
Michał Wiśniewski pochwalił się najmłodszymi pociechami
Michał Wiśniewski opublikował na Instagramie post, w którym zaprezentował Falco Amadeusa i Noëla Cloé, owoce swojej miłości z piątą żoną Polą Wiśniewską . Na zdjęciu widać dwóch chłopców na zabawkowym pojeździe. Mimo młodego wieku już widać, że bracia są sobie wyjątkowo bliscy. Fani nie kryli zachwytu, komplementując dzieci i podkreślając ich urok oraz podobieństwo.
- "Śliczne dzieciaczki", "Przystojniaczki", "Cudni są, a jacy do siebie podobni", "Ekstra chłopaczki", "Śliczności", "Słodkie maluszki" - czytamy w stosie bardzo podobnych komentarzy.
Czy to koniec rodzicielskich planów Michała Wiśniewskiego?
Pomimo że Michał Wiśniewski zawsze był otwarty na powiększenie rodziny, obecnie wydaje się, że Noël Cloé będzie najmłodszym członkiem klanu Wiśniewskich. W wywiadzie dla mediów przyznał, że szóste dziecko prawdopodobnie będzie ostatnim.
Myślę, że tak. Nigdy nie planowałem trzeciego dziecka, czwartego, czy piątego - zdradził artysta, sugerując, że jego plany mogą jeszcze ulec zmianie.
Artysta nie wykluczył całkowicie dalszego powiększania rodziny, podkreślając, że jeżeli oboje z Polą poczują taką potrzebę, nie będą mieli nic przeciwko.
Rodzina Wiśniewskich jest wyjątkowo aktywna w mediach społecznościowych
Fani Michała Wiśniewskiego mogą śledzić życie jego rodziny głównie na Instagramie, gdzie Pola Wiśniewska aktywnie dzieli się nie tylko momentami z życia rodzinnego, ale także swoimi przemyśleniami i radami z zakresu psychologii. To właśnie na jej profilu pojawiają się zdjęcia z mężem i dziećmi, które przyciągają uwagę internautów.
Wiśniewscy są doskonałym przykładem nowoczesnej, patchworkowej rodziny, która potrafi funkcjonować w zgodzie i wzajemnym szacunku. Dla Michała życie rodzinne stało się równie ważne, co kariera muzyczna, co zresztą widać w ciepłych postach i wypowiedziach artysty na temat najbliższych. Warto przy tym podkreślić, że nawet byłe żony artysty żyją w dobrej komitywie, czego dowodem jest na przykład wspólny utwór Marty "Mandaryny" Wiśniewskiej i Anny Świątczak - "Od nowa".