Goniec.pl Zdrowie Pielęgniarki szykują się do wielkiego strajku. Podano datę
unsplash.com Hush Naidoo CC0

Pielęgniarki szykują się do wielkiego strajku. Podano datę

6 maja 2021
Autor tekstu: Redakcja Redakcja

Wybuch epidemii może doprowadzić do ujawnienia lub pogłębienia istniejących wcześniej podziałów i rozdźwięków w społeczeństwie, o czym głośno mówi przepracowany personel szpitali. W wielu placówkach na terenie kraju brakuje wolnych łóżek, aparatury ratującej życie oraz przede wszystkim - wykwalifikowanych pracowników. Braki kadrowe w ochronie zdrowia odbijają się na pielęgniarkach, które zmuszane są do nieustannej pracy ponad własne siły.

Pielęgniarki mają dość. Sytuacja w polskiej opiece zdrowotnej jest krytyczna

Pielęgniarki i położne czują się nie tyle zaniedbane przez rząd, co wyeksploatowane do granic ludzkich możliwości. Według Katarzyny Ptok, przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, w Polsce jedna wykwalifikowana pielęgniarka przypada na aż 200 pacjentów, stąd chorzy nie otrzymują wystarczającej opieki. Co więcej, osoby pracujące w publicznej ochronie zdrowia są zmuszane do pracy na dwóch albo trzech etatach.

W środę, 7 kwietnia, kiedy przypada Światowy Dzień Zdrowia, przed gmachem Ministerstwa Zdrowia odbył się protest przedstawicieli zawodów medycznych. Na miejscu stawili się m.in. reprezentanci związków zrzeszających pielęgniarki i położne, techników radioterapii, elektroradiologii, diagnostyki medycznej i fizjoterapii. Manifestujący domagali się zwiększenia nakładów na opiekę zdrowotną.

Tymczasem szefowa OZZPiP zwróciła się z apelem w imieniu środowiska pielęgniarskiego i położniczego do rządu. Podkreślała, że obecny system jest niewydolny. Personel szpitali nie ma zamiaru dłużej godzić się z takim stanem rzeczy i czekać na spełnienie obietnic rządzących polityków. W związku z obecną sytuacją pielęgniarki planują dwugodzinny strajk. Ma on odbyć się już w maju.

- Jeśli nasze warunki pracy nie poprawią się, a płace nie wzrosną, to w maju możliwy jest strajk - zapowiada przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Pielęgniarki żądają poprawy swoich warunków pracy z natychmiastowym efektem

Chcemy poprawy warunków pracy tu i teraz! Nie mamy czasu czekać na perspektywę do 2027 r., bo wtedy przeciętny wiek pielęgniarki to będzie 58 lat. Taka osoba ma stać przy łóżku chorego – powiedziała Krystyna Ptok w rozmowie z Radiem Zet.

[ EMBED-242 ]

Szefowa związku pielęgniarek i położnych w rozmowie z Radiem Zet przyznała, że strajk miał rozpocząć się już teraz, jednak ostatecznie postanowiono go przełożyć ze względu na wzrost zachorowań. Z tego powodu dwugodzinny strajk generalny pielęgniarek przed Ministerstwem Zdrowia planowo ma się odbyć w maju.

- Od jesieni weszłyśmy w spory zbiorowe na poziomie pracodawców, bo z rządem nie ma żadnego dialogu. Jako grupa zawodowa mamy swoje problemy i próbujemy je załatwić od wielu lat. Nasze środowisko jest lekceważone i spychane na margines – tłumaczy Krystyna Ptok. - Mamy prawo do dwugodzinnego strajku ostrzegawczego i przeprowadzimy go w maju. O jego formie zdecyduje Zarząd Krajowy Związku – dodaje w programie „Super Raport”.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Facebook/Interia

Obserwuj nas w
autor
Redakcja Redakcja

Redakcja goniec.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport