"Medykamenty nie pomagają". Zespół przekazał przykre wieści, Sebastian Karpiel-Bułecka nie dał rady wyjść na scenę
Koledzy Sebastiana Karpiel-Bułecki z zespołu Zakopower przekazali niepokojące wieści na temat zdrowia swojego lidera. Muzyk boryka się z niedyspozycją, przez którą musiał zrezygnować z wcześniej zaplanowanych przedsięwzięć zawodowych. Co dokładnie się stało?
Sebastian Karpiel-Bułecka nie zawsze miał lekko
Sebastian Karpiel-Bułecka jest znanym piosenkarzem, który specjalizuje się w góralskich brzmieniach. To jednak nie oznacza, że ogranicza się jedynie do tradycyjnej muzyki folkowej. Dzięki swojemu talentowi z sukcesem łączy ją z nowoczesnością, jego hity chętnie grają polskie rozgłośnie radiowe, a grono słuchaczy regularnie się powiększa.
Mąż Pauliny Krupińskiej ma za sobą wiele cennych nagród i wyróżnień, jednak jego prywatne życie nie zawsze było usłane różami. Jakiś czas temu los postawił przed nim potężne wyzwanie - chorobę , której dzielnie stawił czoła. Jak sobie z nią poradził?
Sebastian Karpiel-Bułecka wygrał z depresją
Sebastian Karpiel-Bułecka zachorował na depresję. Mimo cierpliwego wsparcia małżonki codzienność jawiła mu się w najciemniejszych barwach, co mocno wpływało na jego psychikę. Na szczęście zdołał przezwyciężyć przeciwności, a po powrocie do zdrowia swoją historią dzielił się jako twarz kampanii "Zobacz człowieka" prowadzonej przez Ministerstwo Zdrowia.
Żyłem w napięciu. Czasem wydawało mi się, że zaraz umrę. Robię sobie spokojnie zakupy w supermarkecie, a serce nagle wali 200 uderzeń na minutę, krew pulsuje - wspominał gorzko na łamach Twojego Stylu.
Choć te trudne chwile ma już za sobą i dziś cieszy się udanym życiem rodzinnym, nie wszystko zawsze idzie zgodnie z planem. Zatroskani fani wokalisty w pierwszych dniach 2024 roku usłyszeli kolejną niepokojącą wiadomość. O czym ze smutkiem poinformowali jego koledzy z zespołu?
Sebastian Karpiel Bułecka zachorował. "Medykamenty nie pomagają"
Wielbiciele Sebastiana Karpiel-Bułecki po wpisie zamieszczonym w sieci wyrazili nadzieję, że zaprawionemu w bojach o własne zdrowie liderowi Zakopower znów uda się zwycięsko wyjść z opresji. Pod postem informującym o chorobie, jaką najprawdopodobniej jest poważne przeziębienie, pojawiła się masa komentarzy, w których nie brakowało życzliwych słów i zrozumienia.
- Zdrowia Ci życzę
- Sebastian, wracaj do zdrowia, czekam cierpliwie na koncert
- Do zobaczenia, zdrowia życzę
- Też chora jestem. Obyśmy do 14.01 wyzdrowieli - czytamy w mediach społecznościowych.
Powodem, dla którego fani nie szczędzili gwiazdorowi życzeń powrotu do pełnej dyspozycji, był odwołany przez jego chorobę rokroczny koncert w Krakowie. Nie da się ukryć, że 47-latkowi oraz jego towarzyszom z zespołu było naprawdę niezręcznie w ostatniej chwili przekazywać te smutne wieści.
Bardzo nam przykro. Musimy przenieść nasz koncert kolędowy, który tradycyjnie od wielu lat gramy w @kino_kijow razem z @galicjaproductions 6 stycznia. Niestety choroba rozłożyła Sebastiana bezlitośnie, medykamenty nie pomagają, a śpiewać w takim stanie się nie da. Mamy nadzieję, że wszystkim będzie pasować następna niedziela 14.01, oczywiście w tym samym miejscu. Bilety zachowują ważność. Smutek… - oświadczyli.
Źródło: Twój Styl