Mateusz Morawiecki przerwał milczenie ws. 30 mln dla piłkarzy. Padła jasna deklaracja
Jest reakcja Mateusza Morawieckiego w kwestii głośnej, 30-milionowej premii dla polskich piłkarzy za wyjście z grupy na mundialu w Katarze. To właśnie premier miał obiecać gigantyczną kwotę naszym reprezentantom tuż przed wylotem na mistrzostwa świata. Doniesienia spotkały się z olbrzymią falą krytyki, a teraz skomentował je sam szef rządu. Co dokładnie oznajmił?
30 milionów dla piłkarzy
Przypomnijmy, jak podał wczoraj (5 grudnia) portal "Wirtualna Polska Sportowe Fakty" , Mateusz Morawiecki przed wylotem do Kataru miał przekazać naszej kadrze informację, iż w przypadku wyjścia z grupy na mundialu zostaną sowicie wynagrodzeni. Zdaniem dziennikarzy była mowa o kwocie 30 mln zł. Pieniądze miały zostać rozdysponowane pomiędzy piłkarzy, trenera oraz sztab szkoleniowy. Doniesienia błyskawicznie obiegły opinię publiczną, a większość obserwatorów stwierdziła, że w dobie kryzysu i wysokiej inflacji tego typu kwoty są nieporozumieniem.
Już kilka godzin po tym jak informacja ujrzała światło dzienne, komentował ją rzecznik rządu Piotr Mueller - W mediach pojawiła się informacja o przekazaniu 30 mln zł dla polskiej kadry. Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o przekazaniu środków w ramach specjalnego funduszu, który ma wspierać szkolenie młodych piłkarzy - poinformował przedstawiciel rządu.
Burza medialna w sprawie milionów dla piłkarzy zdaje się przyćmiła wyniki sportowe. Przypomnijmy, Polacy wyszli z grupy ale przegrali z mistrzami świata w 1/8 finału 3:1.
Mateusz Morawiecki osobiście odniósł się do kwestii premii
Całe zamieszanie doczekało się komentarza szefa rządu. Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych swoje stanowisko w odniesieniu do gigantycznej premii.
- Po 36 latach nasza Reprezentacja wyszła z grupy i zagrała w 1/8 finału Mistrzostw Świata. To wielka radość! - zaczął patetycznie Mateusz Morawiecki. - Odpadliśmy z dalszej gry w fazie pucharowej Mundialu, ale zagraliśmy dobry mecz z obecnym mistrzem świata - reprezentacją Francji. Polacy podjęli rzuconą rękawicę. Czego zabrakło? Przede wszystkim doświadczenia gry na tym poziomie i trochę szczęścia. Nasza kadra dała nam jednak więcej niż moglibyśmy oczekiwać. Problemem polskiej piłki od lat jest poziom finansowania. Brutalna prawda futbolu jest taka, że wielkie granie jest tam, gdzie są wielkie pieniądze - podkreślał polityk.
- Uważam, że rolą Państwa jest wspieranie rozwoju tej najpopularniejszej dyscypliny sportu. Dotyczy to przede wszystkim środków na szkolenie młodzieży, budowy infrastruktury, ale także rozwoju i wsparcia talentów. Na te cele będziemy przeznaczać dodatkowe środki - kontynuował Morawiecki.
Na koniec polski premier przeszedł do meritum. - Jestem przekonany, że bez zwiększenia budżetu na polską piłkę trudno nam będzie rywalizować z najlepszymi, a przecież nasi piłkarze pokazali, że to możliwe. Pokazali, że jest to w naszym zasięgu. Uważam również, że nagradzanie za wyniki na najbardziej prestiżowych turniejach jest ważnym elementem całości systemu i zarazem rolą Związku oraz głównych sponsorów - komentował. Na koniec zamknął dyskusję.
- Na koniec wprost: nie będzie rządowych środków na premie dla piłkarzy - poinformował Mateusz Morawiecki.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Czy premier Morawiecki obiecał kadrze 30 mln. zł. za wyjście z grupy? Rzecznik rządu zabrał głos
-
Białystok. Ciała 30-latki i rocznego dziecka leżały pod blokiem. Ujawniono wstrząsające szczegóły
-
Poważne problemy właściciela słynnych zakładów mięsnych. Czterystu oszukanych na 23 mln zł
Źródło: Facebook/ Goniec.pl