Marzena Rogalska nagle przerwała wywiad z Olkiem Sikorą. Niebywałe, co zrobili chwilę później
Czasem na czerwonym dywanie dzieją się rzeczy, których nikt się nie spodziewa. Zwykła rozmowa, wywiad z gwiazdą, a jednak wystarczy jeden nieoczekiwany moment, by wszystko nabrało zupełnie innego wymiaru. Tym razem kamery uchwyciły sytuację, która zaskoczyła zarówno nas, jak i zgromadzonych wokół gości. Nie brakowało śmiechu, spontanicznych reakcji i… pewnego wyznania, które padło przed naszymi kamerami.
Niespodziewane spotkanie na premierze
Premiery filmowe to wydarzenia, które przyciągają tłumy gwiazd i stanowią doskonałą okazję do rozmów na temat ich kariery, przyszłych planów czy bieżących wydarzeń w branży. Tak było i tym razem, gdy na pokaz kolejnej części kultowej serii o Bridget Jones pojawiło się wiele znanych twarzy , w tym Aleksander Sikora – dziennikarz i prezenter znany z pracy w TVP .
Przed rozpoczęciem seansu postanowiono porozmawiać z nim o zmianach w telewizji publicznej, a zwłaszcza o nowych prowadzących program „The Voice of Poland”. Sikora z chęcią odpowiedział na pytania, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami i opiniami, ale w pewnym momencie rozmowa przybrała zupełnie inny kierunek . To, co stało się chwilę później, wywołało poruszenie wśród zgromadzonych. Nikt nie spodziewał się, że rozmowę nagle przerwie ktoś zupełnie niespodziewany, w tak zaskakujący sposób.
![sikora](https://images.iberion.media/images/origin/sikora_e537932a20.png)
Marzena Rogalska nagle przerwała wywiad z Olkiem Sikorą
Gdy wywiad z Aleksandrem Sikorą trwał w najlepsze, nagle zza jego pleców wyłoniła się Marzena Rogalska, doświadczona dziennikarka, znana widzom m.in. z prowadzenia „Pytania na śniadanie”. Jej pojawienie się natychmiast przykuło uwagę wszystkich obecnych, ale prawdziwym zaskoczeniem były jej słowa i zachowanie.
Rogalska z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru postanowiła urozmaicić rozmowę i zaproponowała coś, czego nikt się nie spodziewał. W żartobliwym tonie poprosiła Sikorę o autograf, po czym zasugerowała, by razem wywołali przed kamerami małą „ kontrowersję ”. Widać było, że sytuacja rozbawiła zarówno jej dawnego kolegę z pracy, jak i osoby stojące obok. Jednak to, co wydarzyło się chwilę później, z pewnością przeszło oczekiwania wszystkich obecnych.
ZOBACZ TAKŻE: Rybakina przeszła przez piekło. Przerażające ustalenia na chwilę przed meczem ze Świątek
Niebywałe, co zrobili chwilę później
Rogalska nie poprzestała na słowach. W pewnym momencie zrobiła coś, czego nikt się nie spodziewał. Uśmiechnęła się do Sikory, przygotowała usta do pocałunku, a on… podjął grę! Prezenter bez wahania pocałował koleżankę w usta, czym wywołał jeszcze większe poruszenie .
Świadkowie tej sceny byli zaskoczeni, ale reakcja obojga bohaterów sugerowała, że wszystko było elementem luźnego żartu. Sikora z rozbawieniem pochwalił nawet dobór szminki Marzeny Rogalskiej, a na koniec wyznał przed kamerami coś, co mogło wzruszyć jego dawną koleżankę.
„Marzena Rogalska to jest taka instytucja, której nie trzeba reklamować, ale chcę to powiedzieć przed obiektywem: kocham tę kobietę miłością wielką!” – powiedział z entuzjazmem, nie kryjąc sympatii do dziennikarki.
Po tym nieoczekiwanym zwrocie akcji rozmowa wróciła na swoje tory, a Aleksander Sikora skomentował temat, od którego wszystko się zaczęło, czyli nowych prowadzących „The Voice of Poland”. Przyznał, że ceni Macieja Musiała, a Pauliny Chylewskiej nigdy nie poznał, jednak jest pewien, że oboje doskonale odnaleźli się w swoich nowych rolach.
![sikora, rogalska](https://images.iberion.media/images/origin/sikora_rogalska_f2d15dc1df.png)