Maryla Rodowicz trafiła do szpitala. W jej płucach wykryto zmianę

Tajemnicze zniknięcie Maryli Rodowicz

Maryla Rodowicz do tej pory mimo dojrzałego wieku zachwycała witalnością, a fani nie mieli zatem żadnych powodów, by martwić się o swoją idolkę. Do czasu.

Przedłużająca się nieobecność popularnej gwiazdy w mediach społecznościowych wzbudziła w nich pewne, i jak się okazało słuszne, obawy. Wokalistka ostatni raz relacjonowała w sieci swój koncert 24 marca w Katowicach, a później nagle zniknęła. Wiadomo, co się z nią dzieje.

Maryla Rodowicz trafiła do szpitala

Maryla Rodowicz oddała się w ręce najlepszych specjalistów. Położyła się na szpitalnym łóżku ze względu na wcześniej zaplanowaną operację. Jak donosi portal Show News, 78-latka znajduje się w prestiżowej warszawskiej klinice , a nad jej zdrowiem pieczę sprawują najwytrawniejsi medycy.

W lutym Maryla dowiedziała się, że jest chora. Wykryto zmianę w jej płucach. Gwiazda od razu poddała się terapii. Kolejnym krokiem była operacja w specjalistycznym szpitalu zajmującym się pacjentami z chorobami płuc - poinformowano.

Królowa polskiej estrady na szczęście nie została pozostawiona bez opieki i wsparcia bliskich. Kto aktualnie zajmuje się tym, by niczego jej nie zabrakło?

Maryla Rodowicz przeszła operację

Maryla Rodowicz według najnowszych doniesień jeszcze przed Wielkanocą trafiła na stół operacyjny. Mimo boleści nie straciła pogody ducha, w czym duży udział ma jej syn Jędrzej. To on dba, by sławna matka nie miała żadnych powodów do narzekania i skupiła się na szybkiej rekonwalescencji.

Maryla jest dobrej myśli. Opiekują się nią najlepsi specjaliści, a rodzina dba o to, by miała w szpitalu wszystko, czego potrzebuje - czytamy na łamach portalu.

Zatroskani fani mogą zatem odetchnąć z ulgą. Jeśli wszystko się powiedzie, już niebawem Maryla Rodowicz zakończy żmudną hospitalizację i znów będzie mogła brylować na scenie.