Kacper Kuszewski o wpadkach na planie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"
Kacper Kuszewski to aktualny uczestnik programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Przez kilka edycji również zasiadał za stołem jurorskim. Spotkałem się ze znanym aktorem w trakcie prób do nowego odcinka “TTBZ” i zapytałem między innymi, jak się czuł, gdy Maryla Rodowicz wkroczyła na scenę w trakcie jednego z odcinków, a także jakie wpadki pamięta z planu show Polsatu. Kuszewski zdradził mi także co jest bliższe jego sercu “Twarz” czy “Taniec z Gwiazdami”.
Maryla Rodowicz u boku Kacpra Kuszewskiego
Jakub Adamiak: Pierwsze pytanie. Jak to jest wcielać się, no już można powiedzieć, trochę w legendarną postać muzyki - Organka?
Kacper Kuszewski: To jest trudne, naprawdę. Bo tutaj nie tylko trzeba uchwycić pewną charakterystyczność w głosie, w sposobie śpiewania, w sposobie poruszania się, ale też trzeba spróbować gdzieś zbudować wewnętrzny świat tej postaci, którego przecież nie widać.
Dla mnie Organek jest takim artystą, który bardzo jest zanurzony w swoim wewnętrznym świecie, w dużych emocjach, w ogromnej wrażliwości. I jeżeli tego się nie znajdzie, to nie ma Organka.
Co Pan poczuł, kiedy ujrzał Pan z windy wychodzącą Marylę Rodowicz?
Byłem zachwycony, bardzo się cieszę, że to się zdarzyło. Ona była pierwszym moim idolem - jestem, i byłem jej wierny przez lata. Pierwsza płyta winylowa, którą posiadałem jako dziecko i słuchałem jej na
okrągło, to była płyta pod tytułem Sing Sing. Nie spodziewałem się tego kompletnie, takie rzeczy są tutaj trzymane w tajemnicy. Niespodzianka jest ogromna. I to się dzieje w momencie, kiedy my uczestnicy jesteśmy tuż po występie, jesteśmy w apogeum amoku, po prostu to są emocje. Ja nie pamiętam, co ja powiedziałem Maryli nawet.
Małgorzata Walewska ciągnęła losy, aby ocenić uczestników
Mi się strasznie spodobało, kiedy był taki moment, gdzie rozmawiał pan z Marylą i dokładnie tak samo, jak ona, odgarniał pan włosy.
Ja pamiętam tylko, że miała niesamowicie piękną sukienkę, wyglądała zjawiskowo i nie pamiętam, co jej mówiłem, ale super się cieszę, że przyszła.
Lepiej być jurorem, czy lepiej występować jako gwiazda w programie Twoja twarz brzmi znajomo.
Jurorem jest być bardzo ciężko. A w tej edycji to już przekichane. Bardzo się cieszę, że nie muszę być jurorem, bo regulamin tego programu jest bezlitosny i mega niesprawiedliwy. Tutaj bardzo często nie ma występów na jeden, dwa czy trzy punkty. W jednym odcinku są co najmniej trzy występy na dziesięć punktów.
Podobno Małgosia Walewska w którymś odcinku chciała przyznać 10 punktów czterem osobom, nie umiała zdecydować i ciągnęła losy. Wcale się jej nie dziwię, też często miałem takie dramatyczne rozterki
Które show woli Kacper Kuszewski?
Historia z planu twarzy, która tak zapadła panu w pamięć?
Łukaszowi Zagrobelnemu w pierwszych słowach piosenki wyskoczyły z ust sztuczne zęby i poleciały przez scenę. Boogie miał utwór, był to jakiś amerykański raper, na którym mu zależało. Chodził po scenie i ruszał się jak typowy raper. Był mega zdeterminowany, żeby to dobrze wyszło. I na samym początku nadajnik od mikroportu wypadł mu i na kabelku dyndał mu przez cały występ między nogami. To są takie rzeczy, których się nie zapomina.
Taniec z gwiazdami, czy Twoja twarz brzmi znajomo?
Twoja twarz brzmi znajomo.
Jednak!
Ale, co nie zmienia faktu, że kocham, Anię Głogowską. Ta znajomość i ta współpraca, to było wartę wszelkich trudów, które przeszedłem w Tańcu z Gwiazdami. Ale bardziej w ”Twarzy” czuję się w swoim żywiole.