Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Maryla Rodowicz niezadowolona wyrokiem sądu ws. rozwodu. Zapowiada dalszą walkę
Klaudia Bochenek
Klaudia Bochenek 25.07.2021 14:44

Maryla Rodowicz niezadowolona wyrokiem sądu ws. rozwodu. Zapowiada dalszą walkę

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Jan Bielecki/East News

W czwartek sąd w końcu wydał wyrok dotyczący sprawy rozwodowej Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego. Piosenkarka jest niezadowolona z faktu, że orzeczono winę obu stron. Zapowiada, że złoży apelację i nie może znieść, jak sama mówi, że mąż zdradzał ją z kochanką jeszcze w czasie trwania małżeństwa.

Małżeństwo od 2016 roku pozostaje w separacji. Maryla Rodowicz niejednokrotnie wypowiadała się, że Andrzej Dużyński miał ją zdradzać. Odnośnie podziału majątku toczy się odrębna sprawa, a teraz piosenkarka wnioskowała o 28 tys. zł alimentów miesięcznie.

Maryla Rodowicz niezadowolona z wyroku sądu

W czwartek sąd orzekł winę obu stron oraz zdecydował o oddaleniu roszczeń alimentacyjnych przez piosenkarkę. Maryla Rodowicz nie pojawiła się na rozprawie - dzień wcześniej mówiła, że ogromnie się denerwuje.

Kiedy tylko dowiedziała się o decyzji sądu, nie kryła swojego rozczarowania. W rozmowie z dziennikarzami Faktu powiedziała, że brak alimentów oznacza, że będzie musiała pracować do końca życia - wnioskowała o 28 tys. zł co miesiąc. Miała nadzieję, że sąd obwini męża o rozpad małżeństwa.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Andrzej Dużyński był wyraźnie zadowolony z wyroku sądu, a na rozprawie pojawił się wraz z synem. Pochwalił organy za sprawne załatwienie sprawy i wnikliwe przyjrzenie się całej sytuacji.

Piosenkarka twierdzi, że mąż ją zdradzał

Maryla Rodowicz bardzo często mówiła, że mąż zdradzał ją z kochanką, jeszcze podczas trwania małżeństwa i wspólnego pomieszkiwania. Jest rozczarowana, że dla sądu nie miało to znaczenia i w rozmowie z Faktem skwitowała, że chyba tam nie lubią kobiet.

Z kolei Andrzej Dużyński stwierdził, że zarzucanie mu zdrad i spotykania się z kochanką to zwykłe insynuacje, które sąd i tak odrzucił. Nie było żadnych dowodów, aby można było takie ekscesy potwierdzić.

Mąż artystki powiedział także, że żona chciała w ten sposób coś zyskać i zmanipulować inne osoby. Maryla Rodowicz już zapowiedziała, że złoży wniosek apelacyjny.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Pudelek, Fakt