Martyna Wojciechowska przełamuje tabu. „Co musi dziać się w głowie młodego człowieka, żeby chciał popełnić samobójstwo?”
Martyna Wojciechowska poruszyła problematykę samobójstw wśród nastolatków. Opisała trudne przeżycia swojej córki, która nie potrafiła sobie poradzić z odpowiedzialnością za borykającą się z tym kłopotem koleżankę. Prezenterka postanowiła wówczas wziąć sprawy w swoje ręce.
Martyna Wojciechowska przełamuje tabu
48-letnia gospodyni programu „Kobieta na krańcu świata” zwiedza najskrytsze zakamarki globu, by poznać inspirujące kobiety żyjące w różnych krajach i środowiskach, których problemy są najczęściej szokujące i absurdalne dla Europejczyków . Widzowie doceniają jej autentyczność, energię i pogodę ducha, którymi emanuje w hicie TVN.
Aktualnie zrobiła sobie przerwę od nagrań do kolejnego sezonu programu . Podróżniczka przebywa w Polsce, jednak i tutaj znalazła pole, w którym znów może realizować swoje dobroczynne aspiracje. Jej aktualną misją jest rewolucja w kwestii pewnych uprzedzeń społecznych, szczególnie wśród nastolatków.
Jako inicjatorka fundacji działającej na rzecz dostępu do edukacji i opieki medycznej dla kobiet ma doświadczenie w naprawie systemu, który w wielu sprawach zawodzi. Okazuje się, że kobiety – a w tym przypadku nastolatki – mogą przeżywać dramaty również w kraju zlokalizowanym w sercu Starego Kontynentu.
Nie są to problemy natury finansowej ani ideologicznej. Chodzi o ich zdrowie psychiczne, a do aktywności w tej sferze nakłoniły żurnalistkę gorzkie doświadczenia ukochanej córki.
Martyna Wojciechowska poruszyła temat samobójstw wśród małoletnich
Jakiś czas temu Maria, czternastoletni owoc związku dziennikarki z Jerzym Błaszczykiem , zwróciła się do rodzicielki o pomoc. N ie mogła poradzić sobie z pewną zagwozdką, która mogła skończyć się tragicznie. Była prowadząca reality-show „ Big Brother ” zdobyła się z tej okazji na szczere wyznanie .
– Blisko dwa lata temu, koleżanka mojej córki powiedziała jej, że zamierza popełnić samobójstwo i z mojej córki uczyniła swoją powiernicę. To był bardzo trudny czas. Wiedziałam, jak dramatyczna jest sytuacja tej dziewczynki. Co się musi dziać w głowie młodego człowieka, żeby chciał popełnić samobójstwo? – pytała zatroskana Martyna Wojciechowska na TikToku.
Sumienie matki nie mogło znieść tego, że nie do końca wiedziała, jak ma zareagować na zaistniałą sytuację i udzielić fachowej pomocy. Wojciechowska nie pozostała długo bierna, a autopsja i reporterskie zacięcie zainspirowały ją do stworzenia nowego projektu w ramach swojej fundacji: „ Mądre głowy. Otwarcie o zdrowiu psychicznym”.
Działalność nie ogranicza się do platformy TikTok, jednak to właśnie tam w dużej mierze zgromadzeni wokół inicjatywy eksperci edukują młodych ludzi i uświadamiają im, jak ważne jest dbanie o równowagę psychiczną. Oswajają ich z tematem, który wciąż, niestety, wzbudza poczucie wstydu.
– Nie wiedziałam, jak pomóc mojej córce, która nie dźwigała tej odpowiedzialności. Odbiłam się od systemu. Szukałam pomocy i było to bardzo trudne. Wtedy zaczęłam drążyć ten temat. Zrozumiałam, że stan zdrowia psychicznego młodych ludzi jest alarmujący. A jako szefowa fundacji UNAWEZA postanowiłam działać i tak powstał projekt 'Młode głowy'- wyjaśniła.
Martyna Wojciechowska przekonuje, że to oddolne i bezinteresowne przedsięwzięcie może uratować komuś życie. Właśnie dlatego wszystkie (nawet te personalizowane) porady są darmowe , a specjaliści odpowiadają na wszelkie pytania młodzieży borykającej się z życiowymi wątpliwościami.
Artykuły polecane przez Goniec.pl: