Marina Łuczenko w końcu pokazała twarz synka. Do kogo podobny jest Liam?
Marina przez dłuższy czas nie pokazywała w sieci twarzy swojego synka. Teraz wyjechała na rodzinne wakacje razem z Wojtkiem oraz Liamem. Gwiazda zdała relację z wyjazdu na swoim Instagramie i pokazała twarz pięciolatka. W komentarzach internauci doszukują się podobieństw między chłopcem a Wojciechem Szczęsnym.
Marina do niedawna nie pokazywała twarzy syna w sieci
Marina Łuczenko pozostaje w stałym kontakcie ze swoimi fanami i aktywnie działa w mediach społecznościowych. Na jej profilu na Instagramie możemy obejrzeć mnóstwo zdjęć przedstawiających jej najbliższą rodzinę, czyli Wojtka Szczęsnego oraz ich synka Liamka. Celebrytka przez dłuższy czas chroniła prywatność chłopca i nie pokazywała w Internecie jego wizerunku. Z czasem jednak jej podejście się zmieniło i coraz częściej publikuje w sieci zdjęcia i filmiki, na których widać twarz pięciolatka.
W "M jak Miłość" oszukali widzów? Fani nie mają wątpliwości, doszło do podmiankiMarina chciała oszczędzić synkowi internetowego hejtu
Jakiś czas temu piosenkarka tłumaczyła, że chce oszczędzić synkowi internetowego hejtu. Jednak niedawno Marina Łuczenko wyznała, że Liam sam coraz częściej domaga się występów przed kamerą w towarzystwie rodziców, a ona po prostu nie potrafi mu tego odmówić. Ostatnio znowu pochwaliła się kilkoma kadrami z wizerunkiem swojej pociechy, tym razem pretekstem do tego stał się wyjazd do Rzymu.
Marina zdała relację z wakacji w Rzymie
Słynne małżeństwo miało okazję mieszkać przez jakiś czas w Rzymie, kiedy piłkarz grał dla klubu AS Roma. Marina zamieściła na swoim Instagramie zlepek nagrań, na których możemy zobaczyć Liama zwiedzającego z rodzicami chociażby słynną Fontannę Di Trevi czy też Koloseum.
- To były wspaniałe kilka dni w moim ukochanym mieście, w którym miałam cudowną możliwość kilka lat temu mieszkać i zakochiwać się w nim każdego dnia. Teraz miałam okazje zabrać naszego synka pierwszy raz do tego bajkowego miejsca. Pokazaliśmy mu wszystkie miejsca, które na nas do tej pory robią ogromne wrażenie - napisała Marina. Pod postem pojawiło się wiele komentarzy fanów, którzy doszukiwali się w chłopcu podobieństwa do Szczęsnego.