Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Marcin Miller otrzymał mail, w którym zarzucono mu okultyzm. Wokalista odniósł się do jego treści
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 30.11.2021 19:16

Marcin Miller otrzymał mail, w którym zarzucono mu okultyzm. Wokalista odniósł się do jego treści

Marcin Miller
Tricolors/East News

Marcin Miller podzielił się w mediach społecznościowych wiadomością, jaką otrzymał na swoją skrzynkę e-mail. Nadawca zasugerował, że piosenkarz jest okultystą i nie powinien występować w katedrze we Lwowie.

Zespół Boys zagrał kolędowy koncert w ukraińskim mieście, który będzie wyświetlony w święta przez TVP. To nie spodobało się najwyraźniej jednemu z fanów.

Marcin Miller... okultystą?

Marcin Miller to wokalista jednej z najbardziej kultowych grup disco polo, Boys. Przeboje wylansowane przez piosenkarza, takie jak "Wolność", "Chłop z Mazur", czy "Biba" zna i kocha ogromna część narodu.

Popularność zespołu jest tak ogromna, że TVP zaprosiła go do występu we lwowskiej katedrze podczas kolędowego koncertu, który zostanie wyemitowany w Boże Narodzenie w państwowej telewizji.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Obecność Marcina Millera w świątyni zaniepokoiła jednego z widzów, który postanowił wystosować wiadomość e-mail do wokalisty. Treść była tak szokująca, że piosenkarz zdecydował się upublicznić ją na swoim Instagramie.

We wiadomości piosenkarz nazywany jest "wyznawcą okultyzmu i przekazów szatańskich".

"Podejrzane" gesty

- To jakaś nowa kampania masońska kreującą kościół i święta jako znak tego złego czy nowy rodzaj pracy dla tych zepsutych elit? - pyta nadawca w nadesłanej do Millera wiadomości.

Sam zainteresowany opatrzył swój wpis wymownym "No comment". Wielu z fanów przyjęło post z dużym dystansem i żartowało nazywając popularnego piosenkarza "szatanem". Znalazły się jednak również głosy przyznające rację autorowi wiadomości.

- W sumie nie ma racji? - pyta jeden z internautów - Marcin często wstawia zdjęcia z tak zwanym 666 - dodał.

O co konkretnie chodzi komentującemu? Prawdopodobnie w ten sposób odczytał gest złączenia kciuka z palcem wskazującym, symbolem "ok", który optycznie może wydawać się również szóstką.

Może również chodzić o gest tzw. diabełka, pokazywany często przez rockmanów - wysunięcie wskazującego i małego palca i schowanie pozostałych. Prawdę mówiąc, trudno, że Marcin Miller, pozując w ten sposób do fotografii mógł mieć na myśli zastosowanie wobec swoich fanów "okultystycznego przekazu".

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: instagram.com

Tagi: Disco polo