Marcelina Zawadzka pokazała ciążowy brzuch. Fani zaniepokojeni

Marcelina Zawadzka w szczęśliwym związku

Marcelina Zawadzka to znana modelka oraz prezenterka telewizyjna. Widzowie mogą ją kojarzyć przede wszystkim z programów “Pytanie na Śniadanie”, “The Voice of Poland” czy “Farma”. Była Miss Polonia w 2023 roku przyjęła zaręczyny od Maxa Gloecknera, z którym jest od czterech lat. Jak podkreślała gwiazda, połączyły ich wspólne pasje oraz miłość do motoryzacji. Pod koniec maja para podzieliła się z fanami wyjątkową nowiną. Wkrótce na świat przyjdzie ich dziecko.

Trudno uwierzyć, jakie wykształcenie ma Kasia Tusk. Niewielu o tym wie Czytaj dalej

Modelka korzysta z wakacyjnej pogody

Celebrytka bardzo aktywna jest w mediach społecznościowych, w których relacjonuje swoje codzienne życie oraz ciąże. Jakiś czas temu ogłosiła na Instagramie, że spodziewa się chłopca. Wszystko za pomocą postu podsumowującego zorganizowanego 23 czerwca baby shower. 

ZOBACZ: Maryla Rodowicz weszła na scenę i wszyscy zdębieli. Patrzyli tylko na jej nogi

Teraz Zawadzka postanowiła pochwalić się kadrami ze swojego letniego wypoczynku. Jak się okazuje, prowadząca program “Farma” jest bardzo aktywna i stawia na długie spacery. To właśnie jednym z takich wyjść podzieliła się na Instagramie. Relacja opatrzona została krótkim opisem.

W ten weekend zaszyliśmy się w naszym ukochanym lesie. Śniadanie na ogrodzie, chodzenie po lesie (naokoło jeziora, więc ponad dwie godziny będzie). Czytanie książki (już o porodach), drzemka po jedzeniu, totalny chill, tak marzy mi się częściej spędzać czas - napisała w mediach społecznościowych.

Fani Zawadzkiej zaniepokojeni wyglądem ciążowego brzuszka

Tym, co wzbudziło szczególną uwagę fanów modelki, okazał się ciążowy brzuszek, który postanowiła odkryć. Obserwatorów zaniepokoiły znajdujące się na jego powierzchni plastry. Jak się okazało, są to tzw. tapy. Z dostępnych informacji można się dowiedzieć, że mają one za zadanie działanie przeciwbólowe oraz przeciwobrzękowe. W ten sposób prezenterka stara się ułatwić sobie ten piękny, ale jednocześnie ciężki stan.

ZOBACZ: Andrzej Piaseczny nie mógł powstrzymać łez. “Dalej płaczę”

Sama Marcelina Zawadzka postanowiła także odnieść się do wiadomości komentarzy od zaniepokojonych fanów. Z tego powodu udostępniła kolejną relację, w której wytłumaczyła skąd decyzja na użycie tejpów oraz poleciła wszystkim ciężarnym tę opcję.

U mnie było to tak, że po prostu bolała mnie miednica, spojenie łonowe. Trochę nie wiedziałam, co to jest, co dokładnie boli - powiedziała na nagraniu.