"Mam Talent": Jurorzy aż wstali. Nas bolało od samego patrzenia
Pierwszy odcinek 15. sezonu "Mam talent" już od pierwszego momentu "wbił w fotele" widzów. To, co zrobiła jedna z uczestniczek, wywołało wśród jurorów sporą dawkę emocji. Czy z ich strony trzykrotnie padło "jestem na tak"?
"Mam talent" wrócił na antenę TVN
"Mam talent" wrócił na ekrany TVN po przerwie, ale niewątpliwie była to dobra decyzja. Nowe, jeszcze bardziej przebojowe jury w składzie: Agnieszka Chylińska (przewodnicząca), Marcin Prokop i Julia Wieniawa nie mogli doczekać się, by zobaczyć chwalących się swoimi zdolnościami bohaterów.
Przed ich obliczem jako pierwsza stanęła niepozorna uczestniczka, która mocno ich zaskoczyła. Umiejętność, jaką posiada, jest bowiem wyjątkowo niecodzienna. O czym mowa?
Prokop publicznie wbił szpilę Hołowni. Julia Wieniawa dołączyła"Mam talent". Absurdalna umiejętność uczestniczki. Tego jeszcze nikt nie pokazał
Pierwsza uczestniczka 15. sezonu "Mam talent" oznajmiła jurorom, że zaprezentuje… podwieszanie się na włosach. Choć brzmi to absurdalnie, szybko udowodniła, że jest to wykonalne.
Tuż przed rozpoczęciem występu Julia Wieniawa postanowiła upewnić się, że usportowiona dziewczyna nie obawia się, że szybciej niż wynikałoby to z metryki, pojawią się u niej problemy z włosami (np. zakola). Gdy ta odpowiedziała przecząco, przeszła do właściwej prezentacji. Jak jej poszło?
Aż głowa boli. Niebywałe, co zrobiła uczestniczka nowej edycji "Mam talent"
Komisji oceniającej nie pozostało nic innego, jak życzyć jej powodzenia. Agnieszka Chylińska zrobiła to w swoim stylu i tradycyjnie dała znać o swoim poczuciu humoru.
To życzę połamania cebulek - odrzekła, po czym ze skupieniem obejrzała nietypowy występ.
Czy po wszystkim jej entuzjazm był równie wysoki?
Bohaterka "Mam talent" stanęła na scenie przywiązana do liny. Konkretniej rzecz ujmując - ta była przyczepiona m.in. do jej związanych w kok i owinięty czerwoną opaską włosów. Z uśmiechem na twarzy i unosząc się na różnych wysokościach, wykonała rozmaite aprobacje, co bardzo spodobało się jurorom.
Z zapartym tchem obserwowali, jak operuje rękami i nogami, dodając występowi artystycznego wymiaru i - co najważniejsze - wisząc na włosach. Nie dziwi więc, że zarówno Agnieszka Chylińska, jak i Marcin Prokop oraz Julia Wieniawa bezsprzecznie obwieścili, że z chęcią zobaczą uczestniczkę w kolejnym etapie. Usłyszała zatem "trzy razy tak". A Wam jak się podoba?