"Mam Talent": Julia Wieniawa poproszona o rękę w programie!
Julia Wieniawa z impetem rozpoczęła swoją przygodę z "Mam talent". Już na początku 15. sezonu formatu jeden z uczestników… poprosił ją o rękę. Reakcja aktorki była natychmiastowa.
Pierwszy występ w "Mam talent". Przejdzie do historii?
Pierwszy występ, jaki zobaczyli jurorzy “Mam talent”, szturmem podbił ich serca. Usportowiona dziewczyna zaprezentowała swoje umiejętności w dyscyplinie, w której mało kto (nikt?!) jest ekspertem.
Julia Wieniawa tuż przed prezentacją ucięła sobie z nią krótką pogawędkę. Podobnie uczyniła także w przypadku mężczyzny, który pojawił się na scenie niemal tuż po uczestniczce. Julia nie spodziewała się takiego obrotu spraw.
"Mam talent". Julia Wieniawa nagle weszła na scenę
Gdy na scenie pojawił się Ernesto "Rodrigo" Rodriguez, w mig stało się oczywiste, że będzie to niezapomniany występ. Niekoniecznie tylko ze względu na talent, który miał zaprezentować. Najbardziej zaciekawiona wydawała się Julia Wieniawa.
Czym nas dzisiaj zaskoczysz? - spytała.
Zatańczę kubańską salsę - odpowiedział, określając aktorkę mianem "pięknego serca".
Zaprezentowane rytmy tak spodobały się zauroczonej celebrytce, że za namową Rodrigo postanowiła wejść na scenę i towarzyszyć tancerzowi. Złapali się za ręce i oddali rozrywce, wprawiając w ubaw obecną w studiu widownię. Robili to tak żwawo, że w pewnym momencie jurorce wypadł mikroport. Tego, co wydarzyło się dalej, nie było w scenariuszu.
"Oświadczyny" w "Mam talent". Julia Wieniawa nie wiedziała, jak zareagować
Na scenę upadło kilka części mikroportu, a jedną z nich (okrągłą) podniósł Kubańczyk, który… klęknął przed Wieniawą i uroczyście jej go wręczył. Z daleka wszystko wyglądało niemal identycznie, jak typowe oświadczyny, a zagubiony sprzęt gabarytami przypominał pierścionek.
Powiedz tak - krzyczał zaskoczony Marcin Prokop.
Jestem na tak. W tym programie. Chłopaka już mam - skwitowała wyraźnie zauroczona aktorka, kierując swoje słowa do czekającego na jej werdykt tancerza.
Choć swawolne zaręczyny zostały odrzucone, podczas następnego etapu jedno jest pewne - Julia Wieniawa na pewno zapamięta swojego "niedoszłego małżonka" i będzie mu mocno kibicować. Wam też się podobało to, co zaprezentował?
