Mało kto zwrócił uwagę na ukryty sygnał od Kate. To ważne przesłanie
Specjalne nagranie, w którym księżna Kate informuje poddanych o swojej chorobie, zostało przez nich poddane szczegółowej analizie. Gdy na czynniki pierwsze rozłożono nie tylko słowa, ale także wszystko poza nimi, w oczy rzuciło się jedno. Czyżby borykająca się z problemami zdrowotnymi Kate Middleton ukradkiem przekazała ważne przesłanie?
Księżna Kate opublikowała specjalną odezwę do narodu
Księżna Kate tuż po pilnym spotkaniu z królem Karolem III w Londynie postanowiła zadać kres plotkom i niedomówieniom dotyczącym jej zniknięcia. Udostępniła film, w którym nie pozostawia żadnych złudzeń co do przyczyn swojej nieobecności w przestrzeni publicznej. Stało się jasne, że jedynym powodem przedłużającej się rekowalescencji nie był ani kryzys małżeński, ani operacja plastyczna, a coś o wiele poważniejszego - ponura diagnoza o nowotworze. Arystokratka wyznała, że po konsultacjach z onkologami poddała się chemioterapii.
Powrót do zdrowia Króla Karola III jeszcze potrwa. Monarcha sfrustrowanyWilliam i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby zachować prywatność ze względu na najmłodszych członków naszej rodziny. Jak możecie sobie wyobrazić, to wszystko wymaga czasu. Czasu dla mnie, żeby wydobrzeć po operacji i podjąć się leczenia, ale przede wszystkim czasu, żeby wytłumaczyć wszystko Georgowi, Charlotte i Louisowi w sposób odpowiedni dla nich i aby zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze i wyzdrowieję - tłumaczyła księżna.
Przeanalizowano wystąpienie chorej księżnej Kate. Zwrócono uwagę na jedno
Krótkie wideo było szeroko omawiane na całym świecie, jednak najgorliwiej (co nie dziwi) komentowano je na Wyspach. Tamtejsi dziennikarze zwrócili uwagę na zachowanie księżnej Kate i wybór garderoby. Jak zapewniają, nic nie było przypadkowe. Co dokładniej chciała przekazać księżna?
Żona księcia Williama smutne wieści przekazywała, mając na sobie skromny sweter w paski, który baczni obserwatorzy mogli zobaczyć wcześniej już dwukrotnie. Choć mogłoby się zdawać, że było to kompletnie nieistotne, to zdaniem obserwatorów było kompletnie inaczej. Jaki podprogowy sygnał wysłała Kate Middleton poddanym?
Ukryte przesłanie księżnej Kate
Księżna Kate, prezentując się w zwykłym codziennym ubiorze, dała do zrozumienia, że jest taka, jak wszyscy Brytyjczycy i boryka się z tym, co dotyka także wielu innych chorych - bez względu na pochodzenie i majętność. Ten zabieg miał skrócić dystans i uwiarygodnić ją w oczach oglądających nagranie poddanych.
Wybierając ten codzienny wygląd, księżna przypominała narodowi, że jest nie tylko "nasza", ale także "ich". Jest prywatną osobą, dla której priorytetem są mąż, dzieci, rodzice i rodzeństwo. Szczególnie, dopóki nie wróci do zdrowia - analizuje The Mail on Sunday.
Księżna Kate uwydatniła swoją "zwykłość" także scenerią, w jakiej wystąpiła. Zamiast luksusowego pałacowego wnętrza i diamentowego żyrandolu w tle, usiadła na ławce w parku, nie siląc się przy tym na mocny makijaż lub wymyślne uczesanie.
Podkreślała fakt, że rak nie szanuje jej uprzywilejowanego życia. I prosiła nas o zrozumienie, którego potrzebuje, aby walczyć z nim w prywatności - wyjaśniła Sarah Oliver.
Czy księżnej udało się osiągnąć zamierzony efekt?