Małgorzata Rozenek ukrywa to przed fanami. "To był dla mnie bardzo trudny czas"
Małgorzata Rozenek słynie z ogromnej miłości do psów, a jej fani przyzwyczajeni są, że na relacjach perfekcyjnej pani domu często można zobaczyć czworonogi. W ostatnich latach miała ich aż cztery: Sisi, Lili, George'a i Franceskę. Niestety od pewnego czasu ostatniego z pupili prezenterka nie pokazywała. Plotek postanowił zapytać ją o tajemnicze zniknięcie pupila.
Małgorzata Rozenek uwielbia psy
Małgorzata Rozenek uwielbia psy. Do tej pory pokazywała czwórkę pupili, które doszczętnie zawładnęły jej sercem: Sisi, Lili, George i Francesca. Ta ostatnia zagościła u perfekcyjnej pani domu w 2021 roku, z okazji 43. urodzin celebrytki. Zaledwie dwa lata później na próżno było szukać jej na relacjach Małgorzaty Rozenek. Fanów nieobecność psiaka bardzo zainteresowała, zaczęli więc pytać prezenterkę, co się z nim stało. Celebrytka jednak zapewniła, że przyjdzie czas, w którym odniesie się do tematu dawno niewidzianego psa.
Małgorzata Rozenek została zapytana o psa, którego dawno nikt nie widział. Zdecydowała się odpowiedzieć na zadane pytanie
Małgorzata Rozenek podczas rozmowy z portalem “Plotek” została zapytana o tajemnicze zaginięcie Franceski. Zdecydowała się na długą wypowiedź w tym temacie. Przyznała, że pytania o ukochanego psiaka wywołują w niej wewnętrzną blokadę przed rozmową o nim.
- Im bardziej ten temat się pojawia, tym bardziej mam w sobie taką potrzebę, żeby właśnie o tym nie mówić. To był dla mnie bardzo trudny czas. Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, jak psy są dla mnie ważne, jakim ważnym są członkiem mojej rodziny. Czasem jak się dużo dzieje, nie masz w sobie przestrzeni do tego, by przeżywać to publicznie. Po prostu. Jak przyjdzie taki moment, że nie będę miała innych rzeczy, to wtedy się tym podzielę. Na razie nie mam w sobie przestrzeni, żeby o tym mówić - wyjawiła Małgorzata Rozenek.
Małgorzata Rozenek radzi, jak pomóc psom podczas upałów
Przy okazji rozmowy o Francesce, Małgorzata Rozenek postanowiła opowiedzieć “Plotkowi” jak najlepiej dbać o swoje ukochane czworonogi podczas upałów. Zdradziła także, jak ona swoim psom stara się ulżyć podczas gorących dni.
- Naprawdę bardzo polecam maty chłodzące . Mamy bardzo specyficzną rasę, która źle nosi wysokie temperatury. Mamy więc od dłuższego czasu takie maty. One są do kupienia w wielu miejscach. Bardzo często sprawdza się tez zimna podłoga np. w łazience. Ale maty chłodzące, które nie są wielkim wydatkiem, potrafią być wielką ulgą dla psów - wyjaśniła celebrytka.
