Magda Stępień i Kuba Rzeźniczak pożegnają zmarłego synka. Rodzina ma prośbę do żałobników
Magda Stępień i Jakub Rzeźniczek są pogrążeni w rozpaczy po śmierci syna Oliwiera. Dziecko chorowało na śmiertelną chorobę i chociaż rodzice robili wszystko, by je przed nią uchronić, nie udało się. Pogrążona w smutku rodzina wystosowała specjalną prośbę do żałobników.
Oliwier przez kilka miesięcy dzielnie stawiał czoła chorobie nowotworowej. Rak wątroby systematycznie wyniszczał jednak jego organizm. Mama zdecydowała się na drogie leczenie w Izraelu , a aby zebrać potrzebną na leczenie kwotę, zorganizowała zbiórkę internetową.
Pomimo niesnasek dotyczących byłych małżonków, w obliczu choroby ich dziecka zdecydowali się "grać do jednej bramki ". Wspólnie zachęcali do zbiórki, a ta okazała się bardzo dobrym pomysłem. Dzięki ludzkiej wrażliwości i hojności udało się zgromadzić kwotę prawie 500 tysięcy złotych.
Niestety, kilka dni temu na łamach Instagrama Magda Stępień przekazała przykrą i druzgocącą wiadomość: Oliwierek nie żyje.
- Choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376. Dziękujemy za wszelkie dobro, które od Was płynęło. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni – brzmiał wzruszający wpis.
Śmierć rocznego dzieciątka wzbudziła w ludziach ogromne poruszenie. Wyrazy głębokiego współczucia do Stępień i Rzeźniczaka skierowało duża grupa osób. Wśród wpisów można znaleźć kondolencje, jakie złożył minister sportu i turystyki, Kamil Bortniczuk .
- Proszę przyjąć wyrazy współczucia – rzekł urzędnik.
Wzorowa postawa internautów
Internauci, którzy na co dzień nie stronią od pełnych złośliwości i jadu komentarzy, pod wpisem o smutnej informacji zachowali powagę. Z pewnością nie był to tylko efekt skierowanej do nich prośby, ale przede wszystkim poczucie internetowej netykiety.
- Bardzo proszę o uszanowanie prywatności rodziny. Bardzo proszę, zostawmy ich już w spokoju. Całym złamanym sercem jestem z Rodzicami. Dziękuję, że mogłam być matką chrzestną Waszego Cudownego Syna – mówiła z nadzieją pogrążona w żałobie chrzestna dzieciątka.
Pogrzeb Oliwierka odbędzie się 1 sierpnia (poniedziałek) w Oleśnicy w kaplicy cmentarnej przy ul. Wojska Polskiego. Chrzestna matka dziecka do wszystkich uczestników obecnych na miejscu pochówku zwróciła się z prośbą.
- Jeśli możemy, zabierzmy ze sobą baloniki, które kochał Nasz Oliś – mówiła.
Magda Stępień chce wspomóc inne chore dziecko
Magda Stępień nawet w obliczu niewyobrażalnej tragedii, jaką jest śmierć dziecka, nie zapomniała, by przyczynić się do polepszenia stanu zdrowia innego dziecka. Jako matka z pewnością nie chce zapewnić innej matce takiego cierpienia, którego sama obecnie doznaje. W związku z tym prosiła:
- Drodzy, zamiast kwiatów prosimy o modlitwę z Oliwierka i drobny datek na leczenie Zosi – napisała w opublikowanej na Instagramie relacji.
Śmierć maleństwa dotknęła wszystkich
Jeszcze niedawno wszystko wskazywało na to, że sytuacja zdrowotna Oliwiera ulegnie polepszeniu , a młoda mama wróci z synkiem do Polski . Tak się jednak nie stało. To przykre, że Magdę Stępień i Kubę Rzeźniczaka spotkało takie nieszczęście.
Internauci liczą na to, że tragiczna śmierć rocznego Oliwiera sprawi, że w sieci nie będą pojawiały się już hejterskie komentarze, które kierowano do walczących o zdrowie dziecka rodziców. Niewątpliwie, kłótnie pomiędzy nimi powinny stanowić jedynie niewidoczne tło dla problemu, z którym się borykali (choroba dziecka) i o którym pisano w mediach.
Różnice pomiędzy modelką i sportowcem jeszcze niedawno były dosyć spore. Piłkarz, jak dowiadujemy się z programu "Dziennikarskie zero" Krzysztofa Stanowskiego, nie był dużym zwolennikiem wyjazdu Olesia za granicę i bardziej ufał lekarzom w Polsce . Stępień natomiast – jak możemy zobaczyć również na poniższych relacjach – chciała doprowadzić do wyjazdu dziecka do Izraela. Ta odmienność poglądów w obliczu tragedii okazała się jednak bez znaczenia.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Jacek Rozenek w „Pytaniu na śniadanie”. Opowiedział o koszmarze, który przeżył
-
Jacek Rozenek wini służbę zdrowia za swój udar? Nieprawdopodobne wyznanie
-
Małgorzata Rozenek odpowiada na krytykę internautów. Zarzucono jej znęcanie się nad zwierzętami
Źródło: Goniec.pl