Małgorzata Rozenek odpowiada na krytykę internautów. Zarzucono jej znęcanie się nad zwierzętami
Małgorzata Rozenek znowu w ogniu krytyki internautów. Poszło o jej zwierzęta, obserwatorzy zarzucają jej okrutne traktowanie domowników.
Instagramowe reality show Małgorzaty Rozenek
Małgorzata Rozenek słynie z tego, że nie krępuje się pokazywać swojego życia prywatnego online - i także go sprzedawać. Na jej Instagramie aż roi się od zdjęć ze współpracami, podobnie na stories zobaczyć możemy codziennie dawkę informacji z życia celebrytki.
Ostatnio jednak zbytnia wylewność odbija się jej czkawką. Niedawno internauci wytknęli jej hipokryzję, gdy pokazała wielogodzinne przygotowania do Parady Rowności w Warszawie, wrzuciła zdjęcie na Instagram, by ostatecznie się tam nie pojawić. Tłumaczyła się brakiem czasu, choć na godziny przygotowań nie żałowała czasu.
Rodzina Majdanów ma za sobą przeprowadzkę - dwójka celebrytów z trójką dzieci i zwierzętami przeniosła się do nieco większego lokum. Rozenek skrupulatnie relacjonowała każdy etap przeprowadzki, opowiadając o każdym najdrobniejszym szczególe, czy nawet nagrywać na Instastory picie kawy w nowym domu.
Jej ostatnia publikacja wywołała jednak prawdziwą burzę w internecie. Poszło o zwierzęta w mieszkaniu, internauci zwrócili uwagę na niezbyt dobre warunki. Zarzucili jej niewłaściwe traktowanie, na co ta szybko odpowiedziała.
Rozenek odpowiada na atak internautów
Małgorzata Rozenek pokazała coś, czego nie widzieliśmy nigdy wcześniej. Pochwaliła się na Instastory zdjęciem klatki, w której zobaczyć mogliśmy egzotyczne ptaki. Jednak zamiast wyrazów zachwytu i zazdrości, reakcja internatów była zgoła inna. Od razu posypała się na nią krytyka internautów, wszyscy zwracali uwagę nie na piękno zwierząt, a na warunki w jakich przebywają. Tajemnicze ptaki bowiem umieszczone zostały w niezbyt wymiarowej klatce, co wzbudziło podejrzenia, że mogą się tam męczyć. Rozenek postanowiła szybko je zdementować.
To jest akurat rasa ptaszków stworzona przez człowieka właśnie po to, żeby trzymać je w klatce. Mówienie o tym, że powinnam je wypuścić, jest mniej więcej tak,jakbym wzięła Francescę i wywiozła ją do lasu, żeby sobie żyła na wolności. One by sobie poradziły dokładnie tak samo — opowiada Rozenek. Zwróciła jednak uwagę na inny aspekt sprawy, mianowicie pogratulowała swoim obserwatorom postawy w bronieniu zwierząt. Choć sama się zarzeka, że nie krzywdzi swoich ptaków, to przyznaje słuszność internautom w podejściu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Małgorzata Rozenek pokazała zdjęcie małego Henia. Fani oniemieli z zachwytu
Małgorzata Rozenek pokazała co ma w garażu. Majdan ledwo mógł zaparkować samochód
Małgorzata Rozenek ujawniła prawdę o swojej mamie."Nieustannie krytykuje wszystko co robię
Źródło: Plejada