Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński u prezydenta. Wiadomo, co działo się w Pałacu Prezydenckim
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński wciąż nie trafili do więzienia. Byli szefowie CBA, zamiast w zakładzie karnym, pojawili się we wtorek (9 stycznia) w Pałacu Prezydenckim. Andrzej Duda zaprosił polityków na uroczystość powołania Błażeja Pobożego i Stanisława Żaryna na swoich doradców. Wiadomo, co działo się w murach budynku przy Krakowskim Przedmieściu.
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński na tropie policji
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie schodzą ze świecznika. Byli szefowie CBA, zgodnie z prawomocnym wyrokiem sądu, powinni trafić na dwa lata więzienia. Oni twierdzą jednak, że są skutecznie ułaskawieni, a co za tym idzie, nie można ich zatrzymać ani też odebrać im mandatów poselskich.
We wtorek 9 stycznia policja przekazała, że otrzymała już dokumenty nakazujące funkcjonariuszom aresztowanie niedawnych posłów PiS , ale ci nie zostali zastani w miejscach zamieszkania. Po godzinie 11 natomiast pojawili się w Pałacu Prezydenckim , gdzie wzięli udział w mianowaniu swoich bliskich współpracowników na doradców prezydenta. Od tamtej pory nie opuścili budynku. Wiadomo, co dzieje się przy Krakowskim Przedmieściu.
Pałac Prezydencki publikuje zdjęcia
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński jak gdyby nigdy nic uczestniczyli w ceremonii u prezydenta Andrzeja Dudy, co zostało udokumentowane na zdjęciach zamieszczonych w sieci przez prezydenckich urzędników.
- Macie panowie za sobą wielkie doświadczenie i cechujecie się rzetelnością wykonywania powierzonych zadań. Najlepszym dowodem na Wasz propaństwowy patriotyzm jest to, że współpracowaliście w ostatnich latach z Ministrami Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem - napisała kancelaria prezydenta.
- Naszym zadaniem jest praca dla Rzeczypospolitej Polskiej. Nie mam wątpliwości, że zrealizujecie tę misję jak najlepiej - dodano.
O co chodzi w sprawie Kamińskiego i Wąsika?
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani przez Sąd Okręgowy w Warszawie na dwa lata więzienia za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej.
W 2015 roku prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o ich ułaskawieniu, ale wówczas wyrok nie był jeszcze prawomocny, dlatego trwa spór o to, czy głowa państwa miała prawo to uczynić.
Większość prawników i konstytucjonalistów uważa, że nie można ułaskawić osoby skazanej nieprawomocnie , a ponadto ułaskawienie i tak nie przywraca utraconego mandatu . Wąsik i Kamiński są innego zdania i utrzymują, że jeśli zostaną zatrzymani, będą pierwszymi więźniami politycznymi po 1989 roku.
Źródło: X, Goniec.pl