Lekarka przez 30 minut była martwa. 10 lat później spełniło się zdanie, które usłyszała "po drugiej stronie"
Chirurżka dr Mary C. Neal z Wyoming w USA uległa wypadkowi w czasie spływu kajakowego w Chile i była martwa przez 30 minut. Kobieta przeżyła tzw. śmierć kliniczną, a później opowiedziała publicznie o swoich niewiarygodnych doświadczeniach.
Mary C. Neal wpadła do wody w okolicy wodospadu i nie mogła wydostać się na powierzchnię. Kobieta tonęła i powoli traciła przytomność. Choć nie oddychała przez 30 minut, lekarze zdołali przywrócić ją do życia, a ona sama twierdzi, że w tym czasie działy się z nią zaskakujące rzeczy.
Lekarka nie oddychała przez 30 minut
Doktorka Mary C. Neal opisała swoje doświadczenie z tzw. śmiercią kliniczną w książce „Do nieba i z powrotem”. Kobieta uległa wypadkowi w czasie spływu kajakowego i zaczęła tonąć przy wodospadzie.
- Dorastając w cieniu strachu przed utonięciem, z zaskoczeniem stwierdziłam, że moje przejście z życia do śmierci było płynne, spokojne i piękne. Czułam się raczej cudownie - relacjonowała dr Neal.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Lekarka tonęła, jednak jak przyznała, nie czuła bólu czy strachu, a wręcz przeciwnie, była „bardziej żywa niż kiedykolwiek wcześniej”. Dr Neal twierdzi, że czuła, jak jej dusza odkleja się od ciała i ulatuje w kierunku nieba.
Tam kobieta miała zostać powitana przez grupę bliżej niezidentyfikowanych istot, jednak czuła, że są to bliskie jej osoby. Choć nie była w stanie rozpoznać żadnej z nich, wiedziała, że w jakiś sposób byli ważni w jej życiu.
W czasie śmierci klinicznej lekarka miała poznać przyszłość
Okazało się jednak, że spotkanie z istotami spoza naszego świata to niejedyne zaskoczenie, jakie spotkało dr Neal w czasie jej przejścia na drugą stronę. Lekarka utrzymuje, że poznała wówczas przyszłość. Kobieta twierdzi, że kiedy była nieprzytomna, dowiedziała się, że jej syn za 10 lat zginie w wypadku samochodowym. Niestety, dekadę później przepowiednia się spełniła.
Lekarka nie oddychała przez 30 minut, a w tym czasie trwała akcja ratunkowa. W końcu medycy zdołali przywrócić jej przytomność i z ulgą oraz niemałym zaskoczeniem stwierdzono, że nie ma ona żadnych trwałych uszkodzeń.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Onet