Lawina komentarzy po emisji "Faktów". Dopatrzono się tajemniczego szczegółu. W sieci aż wrze
“Fakty” to jeden z najpopularniejszych serwisów informacyjnych. Widzowie bardzo chętnie i uważnie oglądają program, dlatego zauważają najdrobniejsze szczegóły. Dowodem na to jest filmik, który opublikował w sieci jeden z oglądających. Podczas emisji jednego z wydań zauważono pewien niewielki element, który wywołał w internecie istną burzę komentarzy i spekulacji.
"Fakty" w TVN jako popularny serwis informacyjny
“Fakty” to polski program informacyjny telewizji TVN nadawany codziennie o godzinie 19:00 od 1997 roku. Program można też oglądać w internecie lub za pośrednictwem serwisu Player. Od początku emisji zgromadził dużą ilość widzów, którzy codziennie zasiadają o tej samej porze, by obejrzeć wiadomości. Program jest jednym z najchętniej oglądanych serwisów informacyjnych w Polsce.
Wielu widzów stara się uważnie śledzić “Fakty”, a czasem specjalnie dopatrywać się i szukać w nich wpadek czy niewyjaśnionych sytuacji.
Piotr Gembarowski przed laty był twarzą TVP. Dziesięć minut wystarczyło, aby zrujnować jego karieręKomentarze internautów na temat tajemniczego szczegółu w "Faktach" TVN
Ostatnio do sieci trafił fragment z wydania “Faktów". Jeden z internautów zamieścił w serwisie X, dawnym Twitterze, filmik z przybliżeniem na blat prowadzącego Piotra Marciniaka. Widać tam pewien element, układający się w podłużny, cienki kształt.
Po opublikowaniu filmiku rozpętała się burza komentarzy widzów, którzy nie uwierzyli w sugestię internauty. Większość szybko obaliła jego teorię i zaczęła bronić prowadzącego, na którego biurku znajdowały się liczne kartki papieru. Zdaniem oglądających jedna z nich mogła zawinąć się na rogu i dodatkowo odbić się na szklanym blacie.
Czym jest szczegół zauważony w "Faktach" TVN?
W sieci znaleźli się internauci, którzy broniąc prowadzącego, udowodnili, że biały element może być zagiętą kartką papieru. Zdecydowana większość fanów poparła ich, podczas gdy inni nie kryli emocji, związanych z tak ogromnymi kontrowersjami, które wywołała… jedynie jedna kartka papieru.
Sytuacja ta jedynie dowodzi, z jak ogromną uwagą widzowie śledzą kolejne odcinki “Faktów”, a ich oczom nie jest w stanie umknąć nawet najdrobniejszy szczegół.
Co myślicie o całej sprawie?