Łańcuch życia na plaży w Karwi. Plażowicze uratowali tonącego mężczyznę
Do bardzo niebezpiecznych scen doszło na plaży w Karwi (woj. pomorskie). Pewien 51-latek kąpiący się w Morzu Bałtyckim nagle zaczął się topić. Czujność zachował jeden z plażowiczów, który poinformował służby. Ratownicy z pomocą plażowiczów utworzyli łańcuch życia.
51-letni mężczyzna nagle zaczął się topić.
Dramatyczna sytuacja miała miejsce w środę 2 sierpnia po południu. Ratownicy pełniący dyżur na plaży przy wejściu nr 43 otrzymali informacja od jednego z plażowiczów, że przy wejściu nr 41 ktoś ma problemy z utrzymaniem się nad powierzchnią wody. Mężczyzna wyraźnie zaczął się topić. Potrzebna była natychmiastowa reakcja. Ratownicy ruszyli do akcji.
Karwia. Łańcuch życia na plaży
- Po dotarciu do miejsca zgłoszenia nasi ratownicy zastali topiącą się osobę, która zniknęła pod wodą. Od razu zostały wdrożone procedury ćwiczone przez nas od początku wakacji. Ratownicy utworzyli łańcuch życia z pomocą plażowiczów - podaje w swoim komunikacie Ochotnicza Straż Pożarna w Karwi.
OSP informuje również, że na miejscu bardzo szybko zjawiły się inne służby - policja, Zespół Ratownictwa Medycznego, strażacy z PSP Puck oraz ratownicy z BSR Władysławowo.
Śmigłowiec LPR zabrał poszkodowanego
- Po utworzeniu drugiego łańcucha życia udało się podjąć poszkodowanego z wody i przejść do czynności ratujących życie. Po około 20 minutach resuscytacji powróciły czynności życiowe, a po chwili na plaży lądował śmigłowiec LPR, który zabrał pacjenta do szpitala . Z tego miejsca chcielibyśmy podziękować wszystkim plażowiczom, którzy pomogli w akcji ratunkowej oraz służbom za świetną współpracę - przekazano w komunikacie.
Oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Pucku asp. sztab. Joanna Samula-Gregorczyk poinformowała, że poszkodowany to 51-letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego.