Kultowy program ponownie zniknie z anteny TVP? Prowadzący nie ma wątpliwości. "Słyszałem, że opinię, że trzeba mnie zwolnić"
Już od pewnego czasu krążą pogłoski dotyczące ogromnych zmian w Telewizji Polskiej, które mają dotyczyć nie tylko odsunięcia od pracy znanych prezenterów, ale również zrezygnowania z lubianych programów. Co o tym wszystkim myśli jeden z prowadzących?
Zmiany w TVP
Końcówka 2023 roku zaowocowała w niebywałe zmiany w Telewizji polskiej, które ewidentnie trwają nadal i małymi krokami wprowadzane są w życie. W grudniu została przegłosowana uchwała ws. przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności w TVP, Polskim Radiu, a także Państwowej Agencji Prasowej.
Chwilę później nastąpiło to, czego raczej mało kto się spodziewał, a mianowicie 20 grudnia doszło do tego, że TVP Info przestało nadawać. Nie działała również strona internetowa stacji. Okazało się, że to był dopiero wstęp do ogromnych działań, jakich zaczęliśmy być świadkami.
Mało tego - flagowy program informacyjny, chluba Telewizji Polskiej, przeszedł ogromne zmiany. Metamorfozie uległa nie tylko jego nazwa, ale także pojawili się inni prowadzący. Widzowie dostrzegli także znaczną różnicę w przekazywanej treści.
Z TVP znikają prowadzący
Te widoczne zmiany wyraźnie zaciekawi widzów, którzy następnie zaczęli zastanawiać się nad przyszłością dziennikarzy oraz prezenterów, a także prowadzących, którzy do tej pory skrzętnie działali pod rządami PiS-u. Pojawiły się głosy, że niektóre osoby zapewne będą musiały pożegnać się z dotychczasową pracą. Wygląda na to, że nie mylili się, a ich słowa stały się niemal prorocze.
Od pewnego czasu dostrzec można, że niektóre twarze, które do tej pory były wyraźnie promowane przez TVP, obecnie nieco zacierają się, mniej są promowane i pokazywane na wizji. Okazuje się, że powodem tego są zwolnienia z pracy. “Wirtualne Media” przekazały, że z “Pytania na śniadanie” znikają dwie prowadzące - Małgorzata Opczowska oraz Ida Nowakowska.
Ida Nowakowska i Tomasz Wolny jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia pożegnali się z widzami, zapowiadając dłuższy urlop. Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, prezenterka nie wróci już do “Pytania na śniadanie”. Taką decyzję podjęły nowe władze TVP - przekazał serwis.
Plotki dotyczące odsunięcia Idy Nowakowskiej od programu śniadaniowego pojawiały się już od pewnego czasu. Jak te nowiny skomentowała sama zainteresowana?
Nie mogłam dostać wypowiedzenia, ponieważ nigdy nie miałam stałej umowy z TVP, to reżyserzy i producenci proponują mi projekty, a ja wybieram te, które są według mnie najciekawsze - wyjaśniła w rozmowie z serwisem.
Co z "Kołem Fortuny"?
A co z lubianym przez widzów “Kołem Fortuny” i jego gospodarzem? Teleturniej ten już od kilku lat prowadzi Norbi, który zastąpił Rafała Brzozowskiego. Obydwu panom do tej pory partnerowała Izabella Krzan. Czy zmiany, jakie zachodzą w stacji, dotkną również i ten program oraz jego prowadzącego?
Nie wiem, co z "Kołem Fortuny". Skończyliśmy nagrywać program 30 maja 2023 r., a odcinków mamy nagranych do kwietnia 2024 r. Fajnie, gdybyśmy pokręcili jeszcze, ale to nie ode mnie zależy - wyjaśnił Norbi w rozmowie z “Super Expressem”.
Muzyk dodał, że teleturniej cieszy się dużym zainteresowaniem widzów oraz niemałą oglądalnością, dlatego też uważa, że szkoda byłoby z niego rezygnować. Wspomniał również, że on jest gotowy do dalszej pracy, do dalszych nagrywek i czeka tylko na telefon, by móc powrócić do dalszych działań.
Słyszałem taką opinię: "Słuchaj, trzeba cię zwolnić" , ale żeby mnie zwolnić, to trzeba mnie najpierw zatrudnić. Ja nie byłem ani na kontrakcie, ani na umowie z telewizją. Byłem zawsze człowiekiem niezależnym, więc mówiąc już wprost, wystawiałem faktury […] Nie interesuje mnie to, bo zająłem się estradą tak, jak zresztą zawsze, dlatego ja mam o tyle fajną sytuację, że żyłem zawsze z koncertów, i tak było i jest do tej pory. "Koło Fortuny" było miłym dodatkiem do kariery - stwierdził Norbi.
Źródło: “Wirtualne Media”