Kuba Wojewódzki wprost zapytał Tomasza Lisa o odejście z TVN. Odpowiedź powala, co za tupet

Tomasz Lis wspomniał swoją pracę w TVN i zdradził powody odejścia

Tomasz Lis wydał tydzień temu książkę pt.: "Tomasz Lis na żywo" i, w ramach promocji, zdecydował się udzielić kilku wywiadów. Niedawno był gościem "Hejt Parku" Kanału Sportowego, we wtorek 25 kwietnia zasiadł na kanapie Kuby Wojewódzkiego . W programie nie obyło się bez poruszenia wątku rozstania dziennikarza z TVN-em.

- Jak się czujesz w TVN-ie? - zaczął żartobliwie Kuba Wojewódzki, goszcząc popularnego dziennikarza w swoim programie. Tomasz Lis przyznał, że bardzo dobrze i za kulisami programu spotkał byłych kolegów z TVN-u.

Dziennikarz niedawno wypuścił nową książkę. Promował ją u Wojewódzkiego

W rozmowie padło wiele pytań dotyczących niegdysiejszej pozycji Tomasza Lisa w TVN-ie i możliwego powrotu do telewizji. Dziennikarz zaskoczył wszystkich swoją odpowiedzią i wiele wskazuje na to, że raczej nie powinniśmy spodziewać się jego powrotu do stacji.

- Nie tęsknię za telewizją. Nie jestem w telewizji od ośmiu lat i daję spokojnie radę. Krzesła są zajęte, program ma się świetnie [...] Rozstaliśmy się ze stacją. W którymś momencie przestało nam być po drodze - podsumował Tomasz Lis , a Kuba Wojewódzki dopytywał, czy to dlatego, że "było dwóch króli w królestwie?".

Tomasz Lis był zmuszony do odejścia z TVN?

- Jak to powiedział pewien prawicowiec... W jednym niebie nie może być dwóch Bogów. Gdybyśmy parę raz usiedli i pogadali, tak jak gadaliśmy ostatni raz półtora roku temu, to można by jedną, drugą, trzecią burzę przeczekać - wyznał dziennikarz.

- Czyli Mariusz Walter i ty? - dopytywał prowadzący, na co Tomasz Lis przytaknął, zdradzając, że to właśnie założyciel TVN zasugerował odejście ze stacji. Przypomnijmy, że Mariusz Walter zmarł 13 grudnia 2022 roku, w wieku 85 lat.