Księżna Kate zaskoczona przez starszego mężczyznę z tłumu. Złamała etykietę
Księżna Kate w natłoku obowiązków znalazła czas, by w plenerze spotkać się z mieszkańcami małego miasteczka w Wielkiej Brytanii. Jej wizyta wywołała euforię, a pośród tłumu znalazł się uradowany mężczyzna, który nieco się zapomniał. Żona księcia Williama zachowała zimną krew, lecz bardziej zaskakujące było to, że wykonała gest niezgodny z etykietą. Nie robi tego często.
Księżna Kate wzorowo wykonuje królewskie posłannictwo
Kate Middleton weszła w ścisłe kręgi brytyjskich "Rolaysów" dzięki zamążpójściu z następcą tronu, księciem Williamem. Od tej pory z gracją pełni arystokratyczne obowiązki wynikające z pełnienia funkcji "na świeczniku". To wymaga dużych poświęceń i podporządkowania.
Czynnie działa na rzecz organizacji dobroczynnych, jest ambasadorką wielu wzniosłych akcji, towarzyszy ukochanemu w spotkaniach "na szczycie" i przygotowuje się do tego, by w nieodgadnionej przyszłości zastąpić Camillę Parker-Bowles i zostać królową małżonką.
Oprócz tego zajmuje się opieką nad 9-letnim Georgem,7-letnią Charlotte i 4-letnim Louisem. Wymaga to doskonałych umiejętności organizatorskich. Zaangażowaniem w sprawy Windsorów i wywiązywaniem się ze swojej misji odróżnia się od Meghan Markle, która niezbyt chętnie zgadzała się na życie w cieniu męża. Najprawdopodobniej dlatego rodzina królewska darzy Amerykankę o wiele mniejszym zaufaniem i sympatią. W tej konkurencji księżna Wali deklasuje szwagierkę.
Księżna Kate zaskoczona przez tłum. Złamała etykietę
Są jednak chwile, w których i ona pokazuje swoją "ludzką twarz". Do jednej z nich doszło w miasteczku Scarborough, gdzie pojawiła się w razem ze starszym synem Królowej Ludzkich Serc. Wydarzenie obejmowało wizytę w centrum dla młodzieży oraz rozmowy z Brytyjczykami na Lower Clark Street.
To właśnie tam doszło do niecodziennej sytuacji, którą przytoczył "The Sun". Para z uśmiechami na twarzy robiła sobie zdjęcia z entuzjastycznie nastawionym tłumem, a ludzie ustawiali się w kolejce i każdy cierpliwie czekał na swoją kolej.
Wśród chmary spragnionych bliskości królewskiej pary krajan znalazł się również pewien starszy mężczyzna. Gdy wreszcie stanął twarzą w twarz z arystokratką, zupełnie zapomniał o tym, że ma do czynienia z posiadaczką "błękitnej krwi" i jest zobligowany do pewnych sztywnych zasad. W trakcie pozowania objął 40-letnią Kate, a takie zachowanie jest z nimi niezgodne i bardzo niemile widziane.
Na szczęście reakcja Kate Middleton nie była surowa. Księżna, chociaż bardzo rzadko łamie etykietę, odwzajemniła gest seniora i uścisnęła go, nie zapominając przy tym o obdarzeniu go promiennym uśmiechem. Tym spontanicznym ruchem kolejny raz pokazała klasę, co zapewni jej jeszcze większą sympatię wśród narodu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl
Źródło: The Sun