Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Książę Andrzej pod gradem wyzwisk. Syn Elżbiety II zaatakowany podczas procesji żałobnej swojej matki, interweniowała policja
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 13.09.2022 09:48

Książę Andrzej pod gradem wyzwisk. Syn Elżbiety II zaatakowany podczas procesji żałobnej swojej matki, interweniowała policja

Książę
Rex Features/East News; twitter.com/christmarshll

Książę Andrzej został zaatakowany słownie podczas procesji żałobnej Elżbiety II. Na nagraniu wideo zamieszczonym w sieci widać młodego mężczyznę wykrzykującego w kierunku syna królowej. Zainterweniowała policja.

Książę Andrzej pojawił się na uroczystościach ostatniego pożegnania swojej matki. Niestety, nie wszyscy zdołali uszanować jego żałobę.

Książę Andrzej pod gradem wyzwisk

Wielka Brytania pozostaje pogrążona w żalu po odejściu swojej królowej. Choć poddani Elżbiety II od dawna liczyli się z tym, że monarchini nie będzie żyć wiecznie, nikt nie podejrzewał, że odejdzie akurat teraz.

W kraju trwają ściśle ustalone uroczystości żałobne, które sfinalizowane zostaną pogrzebem, który będzie miał miejsce 19 września w Opactwie Westminsterskim w Londynie o godz. 12 polskiego czasu.

W poniedziałek odbyła się procesja, podczas której trumna z ciałem królowej została przeniesiona do katedry św. Idziego w Edynburgu. Wcześniej przebywała w pałacu z Holyrood.

Podczas przejścia Elżbiecie II towarzyszyli członkowie rodziny królewskiej oraz poddani. Niestety, książę Andrzej nie doczekał się ciepłego powitania. W jego kierunku poleciały wyzwiska.

Policja interweniuje podczas uroczystości żałobnych Elżbiety II

Książę Andrzej nie mógł spodziewać się takiego obrotu spraw. Idąc w zadumie wśród członków rodziny królewskiej usłyszał nagle obraźliwe słowa dochodzące z ust znajdującego się nieopodal młodzieńca.

Ten nazwał go "chorym starcem", co nie spodobało się części poddanych, uczestniczących w ceremonii. Na nagraniu zamieszczonym w internecie możemy zobaczyć, jak w pewnym momencie dwaj rośli mężczyźni "wyciągnęli" go z tłumu i oddali w ręce policjanta, który oddalił się wraz z nim z miejsca.

Awanturnik zdążył jeszcze wykrzyknąć w stronę księcia Andrzeja słowo "obrzydliwość", a następnie tłumaczył funkcjonariuszowi, że nie zrobił nic złego. Można się jednak domyśleć, co kierowało młodym mężczyzną.

Rok temu książę Andrzej został oskarżony o molestowanie seksualne. Zarzuty postawiła mu kobieta, która jak twierdzi, miała być napastowana przez monarchę, mając zaledwie 17 lat. Z powodu afery, syn Elżbiety II nie może już pełnić funkcji publicznych. Został też pozbawiony dużej części przywilejów królewskich.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl