Ksiądz podjął decyzję ws. zbliżającego się finału WOŚP. Niebywałe, co zrobi
Już w najbliższą niedzielę 28 stycznia odbędzie się 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku przy okazji koncertu licytować można wiele przeróżnych atrakcji, a zebrane pieniądze trafią do najbardziej potrzebujących. Zaskakującą decyzję ws. WOŚP podjął ksiądz Marcin Rayss, proboszcz parafii ewangelickiej w Zielonej Górze. Duchowny przekazał szczegóły w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Ksiądz zdradził co zrobi przy okazji niedzielnego finału WOŚP
Zbliżający się wielkimi krokami 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zrzesza jak zawsze tysiące chętnych wolontariuszy i dobrych ludzi, którzy chcąc pomóc, przekazują na aukcje przeróżne przedmioty i zaskakujące atrakcje.
Ksiądz Marcin Rayss, proboszcz parafii ewangelickiej w Zielonej Górze w związku z niedzielnym koncertem Orkiestry podjął dosyć niespodziewaną decyzję.
Duchowny zdradził, że ofiary złożone na tacę podczas mszy świętej 28 stycznia zostaną przekazane Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Co więcej, parafia podjęła także decyzję o tym, że w salce na plebanii zostanie utworzony punkt dla wolontariuszy.
- Dostaną kawę, herbatę, jakieś ciacho, ogrzeją się. Nasze drzwi w orkiestrową niedzielę będą szeroko otwarte - mówi proboszcz na łamach "Wyborczej".
Ksiądz przekaże ofiary z tacy na WOŚP. Zdradza powody
Taka decyzja duchownego dla wielu może wydawać się dosyć zaskakująca, bowiem nie od dziś wiadomo, że działania WOŚP i Jerzego Owsiaka budzą skrajne emocje i nie podobają się wszystkim duchownym i Kościołom w Polsce. Proboszcz z Zielonej Góry przekonuje, że od dawna wspiera WOŚP, która jego zdaniem wpisuje się w chrześcijański przekaz.
- Podrzuciłem pomysł, a rada parafialna przyjęła go jednogłośnie. Wielu parafian od lat wspiera WOŚP, ja sam od pierwszego finału, więc nikogo nie trzeba było przekonywać - zaznacza.
ZOBACZ: Historyczna chwila dla WOŚP. Jurek Owsiak nie kryje radości, ogłosił wspaniałe wieści
Ksiądz przyznaje: niesienie pomocy jest moralnym obowiązkiem
- Gdy byłem starszy, studiowałem teologię, to ładnych kilka lat grałem w zespole rockowym w Pile. Godziliśmy różne gusta muzyczne, nawet wydaliśmy kilka płyt. Teksty nie były religijne, ale jednak z chrześcijańskim przesłaniem. I graliśmy też podczas WOŚP - opowiada duchowny.
ZOBACZ: Zrzucił sutannę po 6 latach. Były ksiądz zdradza powody. “Jednak bardzo tego brakuje”
Ksiądz podkreśla w "Wyborczej", że Orkiestra powinna łączyć wszystkich ludzi, bo "niesienie pomocy jest naszym moralnym obowiązkiem".
Przypomnimy, że 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w najbliższą niedzielę, 28 stycznia, a Orkiestra zagra pod hasłem: "Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!".
Źródło: Gazeta Wyborcza