Krzysztof Jackowski ma czarną wizję dotyczącą Polski. "Wszystko nam odbiorą"
Krzysztof Jackowski to popularny jasnowidz, który popularność zyskał katastroficznymi prognozami przyszłości. Według ostatnich słów medium, 2023 rok będzie dla Polaków szczególnie trudny. Jasnowidz zapowiedział, że "wszystko będą nam odbierać".
Krzysztof Jackowski przepowiada przyszłość. Jest źle, a będzie jeszcze gorzej
Najprostszy sposób na zyskanie rozgłosu to kontrowersje. Gdyby w 2023 Krzysztof Jackowski ujrzał, że nie wydarzy się nic ciekawego, nikt nie chciałby o tym czytać (i napisać). To kompletnie nie na rękę jasnowidzowi - dlatego zawsze wytęża wzrok swojego trzeciego oka, aby zobaczyć w nieodległej przyszłości coś, przed czym należy ostrzec Polaków.
Czasy dla Krzysztofa Jackowskiego są szczególnie dobre, gdyż co chwila spotykają nas złe rzeczy. Wszechobecna inflacja, wojna w Ukrainie, rosnące ceny paliw - Polacy chwytają się wszystkiego, co może pomóc im uniknąć kolejnych problemów. W tej sytuacji nawet wizje jasnowidza mogą okazać się cenną wskazówką. I Krzysztof Jackowski o tym wie. Umówmy się, nie potrzeba szczególnych mocy, aby przewidzieć, np. to, że Polacy nie wyjdą z grupy na mundialu w Katarze, lub kolejną dramę z udziałem Filipa Chajzera.
Korzystając ze swoich nadnaturalnych mocy, jasnowidz spojrzał w przyszłość i dowiedział się, że już niedługo, w 2023 roku, działania rządu rozwścieczą miliony. Prawdę mówiąc, to i bez specjalnych zdolności można z dużą dozą prawdopodobieństwa przewidzieć, że coś takiego nastąpi. I na tym polega właśnie "jasnowidzenie" Krzysztofa Jackowskiego - rzucanie ogólnikami.
Zdaniem medium w przyszłym roku politycy zaczną więcej zabierać, niż dawać i tym samym złamią dotychczasowe obietnice. Innymi słowy, w przyszłym roku będzie tak, jak zwykle...
Jasnowidz Krzysztof Jackowski wprost nazwał 2023 rok rokiem "bez pieszczenia". Co gorsza, będzie on dopiero "preludium" do tego, co nastanie później. W kolejnych latach Polska ma się finansowo pogrążyć, a społeczeństwo będzie zmagać się z dużym bezrobociem. Zdaniem jasnowidza z Człuchowa może zabraknąć środków na świadczenia socjalne, a niektóre instytucje staną się niewypłacalne.
- Socjal... mocno mi się to skojarzyło... w 2023 roku zauważymy, że rząd nasz, ktokolwiek będzie rządził, [...] zacznie wymierać socjal jakikolwiek. Z jednej strony będzie się nam mówiło, że to zelżeje, ponieważ też nie będą od nas wymagane płatności, które teraz są obowiązkowe jak choćby ZUS. Jakiś straszny bałagan mi się kojarzy. To wygląda na kompletne rozregulowanie jakiegoś porządku, który jest - zapowiada Krzysztof Jackowski, zaglądając w przyszłość.
- 2023 rok będzie pierwszym rokiem, w którym wszystko, co politycy nam dali, lub co nam prowizorycznie dają, zacznie być odbierane w imię trudnej sytuacji, komplikującej się sytuacji coraz bardziej i w imię kryzysu z tego wynikającego. Ten kryzys nie tylko w Polsce ujawnia się coraz bardziej i czas sobie zadać pytanie, czy on nie jest głównym nurtem zdarzeń, które mamy tutaj wokół siebie - "strzela" Krzysztof Jackowski, "patrząc w przyszłość".
Krzysztof Jackowski zapowiada bankrutujące państwa i ludzi, którzy żywić się będą suszonym mięsem
Medium zapowiada niemal koniec świata. W wizji popularnego wróżbity państwa zaczną bankrutować, a rządy coraz śmielej będą ograniczać wsparcie obywateli, tłumacząc się koniecznością podjęcia pewnych działań w obliczu narastającego kryzysu.
- Odważniej pewne decyzje będą wprowadzane, decyzje, na które w normalnej sytuacji na pewno byśmy się nie godzili. Też da to uzasadnienie na przyszłość, żeby sytuacja ekonomiczna się pogarszała, żeby było na co zganiać. […] Państwa słabsze stoją w obliczu bankructwa i trzeba coś z tym robić albo one rzeczywiście zaczną bankrutować. […] Nie wiem, czego to się tyczy, może nie Polski, ale w niektórych państwach ludzie będą suszyć mięso, żeby przetrwać... suszone mięso - przekazał jasnowidz.
Innymi słowy "coś się wydarzy" i to "wkrótce, choć nie wiadomo dokładnie kiedy", ale "nie jestem pewien, czy w Polsce". Wróżbita strzela na oślep, ale przy takim rozrzucie ma wszelkie prawo trafić i "przewidzieć" przyszłość.
Ponadto Krzysztof Jackowski przeczuwa, że w kwietniu 2023 roku banki mogą zmagać się z poważnymi trudnościami, co doprowadzi niektóre z nich do upadłości. Oprócz tego w kwietniu z pracy mogą być zwalniane "duże ilości ludzi", co doprowadzi do potężnego bezrobocia w kraju. Zdaniem jasnowidza, w tak ciężkiej sytuacji nawet rząd nie będzie w stanie już nic zdziałać.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
