Król Filip zawstydził córkę podczas fety Hiszpanów. Wszystko się nagrało
Tegoroczne EURO u wielu kibiców wywołało ogromne emocje. Wśród osób, które z zaangażowaniem śledziły finałowy mecz, był również król Filip VI. Hiszpański monarcha z dumą i nieukrywanym szczęściem uniósł w górę puchar, na znak zwycięstwa. Chciał go również wręczyć córce, ta jednak szybko zareagowała.
Tegoroczne Euro już za nami
W niedzielę 14 lipca o godzinie 21:00 rozpoczął się finałowy mecz tegorocznych Mistrzostw Europy w piłce nożnej, odbywający się w Niemczech. Po zaciętej walce z innymi drużynami, naprzeciwko siebie stanęła reprezentacja Anglii oraz Hiszpanii. Każda z nich zaprezentowała się w bardzo dobrym stylu, pokazując niesamowity talent i efekty długotrwałych treningów.
ZOBACZ TAKŻE: Jolanta Kwaśniewska szczerze o swoim małżeństwie. Po latach wyjawiła całą prawdę
Choć walka była wyrównana, a drużyny wykazywały się ogromną determinacją, by wygrać, ostatecznie ten wyczyn udał się Hiszpanii . Kibice drużyny nie ukrywali swojego szczęścia dzięki ich wygranej. Anglia zajęła drugie, zaszczytne miejsce.
Rodzina królewska na trybunach
Finałowy mecz Euro 2024 przyciągnął na trybuny wiele znanych osób. Wśród kibiców pojawili się również reprezentanci rodziny królewskiej, m.in. książę William z księciem George’em, którzy z całych sił trzymali kciuki za Anglię oraz król Filip VI wraz z córką Sonią, z zaangażowaniem kibicując Hiszpanii.
ZOBACZ TAKŻE: Ewa Bem niespodziewanie zniknęła ze sceny. Wiadomo, co ze zdrowiem artystki
Tym razem po prostu nie było nam to pisane. Nadal wszyscy jesteśmy z was dumni. Naprzód, Anglia - pojawiło się na oficjalnym profilu księcia Williama i księżnej Kate na platformie X.
Błyskawiczna reakcja córki króla Filipa VI
Wygrana, która trafiła w ręce Hiszpanów, wywołała euforię wśród kibiców wierzących w zwycięstwo tego kraju. Również monarcha nie ukrywał swojego szczęścia. Trzymając z dumą zwycięski puchar, chciał przekazać go w dłonie córki . Reakcja Sofii była niemal natychmiastowa. Dziewczyna wyraźnie zawstydziła się tym gestem i szybko złapała swojego tatę za rękę, co najprawdopodobniej miało pokazać mu, by nie nalegał, żeby wzięła trofeum.
Król Filip VI niemal błyskawicznie zrozumiał jej sugestię i przestał naciskać. Odwrócił również uwagę od Sofii i sam uniósł puchar do góry, ciesząc się z wygranej swoich rodaków.