Kpiny i okrzyki, potem owacje na stojąco i kwiaty. Nietypowe sceny w Sejmie
Posłanka Paulina Henning-Kloska z Polski 2050 zajęła stanowisko w sprawie ustawy dot. zamrożenia cen energii. Po mocnym wystąpieniu zebrani obdarzyli ją oklaskami na stojąco. Posłanka dostała także kwiaty
Burzliwe obrady Sejmu
W środę zostały wznowione obrady Sejmu, na których omawiana jest m.in. ustawa dot. nowelizacji ustawy o pomocy w stronę odbiorców energii. Proponowane zamrożenie cen ma potrwać do 20 czerwca 2024 r. Największe kontrowersje wzbudza z kolei kwestia stawiania farm wiatrowych i wiatraków. Te mają zostać znacznie poluzowane.
Już dziś o 17 w całej Polsce znikną w ciemnościach najpopularniejsze atrakcje turystyczne. Miarka się przebrałaKontrowersyjna propozycja
Nowe przepisy dot. minimalnej odległości wiatraków od zabudowań są propozycją posłów z Polski 2050 i Koalicji Obywatelskiej. Pierwotnie było to 300 metrów. Proponowane zmiany spotykają się z krytyką polityków związanych z Prawem i Sprawiedliwością. Określane są przez jednego z posłów formacji Pawła Szrota jako „monstrum legislacyjne”. We wpisie cytowanym przez Wirtualną Polskę podzielił się on tym samym opinią na temat wydarzeń ze środowego posiedzenia, kiedy to jedna z posłanek dostała owacje na stojąco i kwiaty.
Podziękowania w stronę posłanki współtworzącej ustawę
W trakcie środowego posiedzenia głos zabrała posłanka Paulina Henning-Kloska. Określana jako jedna z twarzy tej ustawy, przedstawicielka Polski 2050 tak odpowiedziała na zarzuty:
– Zostawiacie Polskę w sytuacji, w której Polakom grożą wzrosty cen energii o 76 proc. Nie potraficie powiedzieć Polakom, jakie będą ceny. Kto powinien powiedzieć Polakom, jakie ceny dostaną od 1 stycznia? Wy! A tego nie potraficie. My chcemy dostarczyć Polakom czysty prąd – podsumowała, cytowana przez WP.
Po wystąpieniu posłanka dostała owację na stojąco i kwiaty. Nie uszło to uwadze polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy rzucili się do tworzenia kąśliwych wpisów na platformie X.
– W nagrodę za zgłoszenie pierwszego monstrum legislacyjnego, kluczenie i uniki w sprawie autorstwa i w końcu odsunięcie od projektu i usunięcie najbardziej skandalicznych przepisów - kwiaty i owacja dla Pani poseł" - napisał Paweł Szrot.
Radosław Fogiel z kolei postanowił pozwolić sobie na ironiczny żart względem całej sytuacji: „(…) Pani poseł Henning-Kloska dostała kwiaty. Nieprawdą jest, że kwiaty przesłała branża wiatrakowa”.
Źródło: wp.pl, X.com