Kontrowersyjny pasek w "Wiadomościach". Część widzów nie kryje oburzenia
W środowym wydaniu “Wiadomości” została poruszona głośna sprawa pani Joanny z Krakowa. Pasek, który pojawił się w zapowiedzi reportażu na wspomniany wyżej temat wprawił widzów w osłupienie. Telewizja Polska przekroczyła granicę?
"Paski grozy" w "Wiadomościach" TVP
Widzowie głównego wydania serwisu informacyjnego TVP niejednokrotnie unieśli brwi ze zdziwienia, czytając paski zapowiadające reportaże. Napisy te błyskawicznie trafiały do sieci, stając się obiektem dyskusji internautów. "Lewacki faszyzm niszczy Polskę", "Dzieci na sprzedaż dla homoseksualistów" czy "Rosnące zarobki Polaków irytują Niemców" to tylko niektóre z nich.
Twórcy pasków często poddawani są krytyce, a ich kreatywność przysparza oglądających o ciarki żenady. Tym razem Telewizja Polska ponownie dała popis swoich umiejętności, co można było zauważyć podczas zapowiedzi materiału Krzysztofa Nowiny-Konopki poświęconego głośnej sprawie pani Joanny z Krakowa.
"Wiadomości" ponownie przedstawiają sprawę pani Joanny z Krakowa
Pani Joanna z Krakowa po raz kolejny stała się obiektem ataku “Wiadomości”, które usilnie próbują przekonać widzów do swojej narracji. Według TVP wezwani przez lekarkę funkcjonariusze próbowali ratować jej życie i nie chodziło im o dokonaną przez kobietę aborcję farmakologiczną.
Materiał miał na celu pokazanie pani Joanny w jak najgorszym świetle. Autor celowo pominął niezwykle istotne fakty w tej sprawie, w tym sytuację, podczas której policjanci zarekwirowali jej laptopa i komórkę, a także przymuszali do wykonywania przysiadów podczas krwawienia.
Bulwersujący pasek w głównym wydaniu "Wiadomości"
Wyznanie pani Joanny z Krakowa zostało nazwane w reportażu Krzysztofa Nowiny-Konopki “rolą życia”. Kobietę powiązano również ponownie z Donaldem Tuskiem. Czarę goryczy przelał jednak szokujący pasek, zapowiadający materiał.
Tuż przed jego emisją na ekranach pojawił się napis "50 twarzy pani Joanny". Nie można chyba wyobrazić sobie bardziej lekceważącego sposobu na przedstawienie sytuacji, która spotkała mieszkankę Krakowa. Pasek był oczywiście nawiązaniem do erotyku, który swego czasu bił rekordy popularności.