Komisja Europejska zaakceptowała polskie KPO. Ursula von der Leyen w czwartek przyleci do Warszawy
Polska otrzyma pieniądze z Unii Europejskiej, w środę zapadła w tej sprawie ostateczna decyzja. - Po dyskusji, kolegium komisarzy zgodziło się - oświadczył Paolo Gentiloni w Brukseli. Akceptacja Krajowego Planu Odbudowy to równowartość około 36 mld euro w przyznanych w ramach unijnego Funduszu Odbudowy.
Środowe posiedzenie kolegium unijnych komisarzy przyniosło ze sobą długo wyczekiwaną dla Polski decyzję. Krajowy Plan Odbudowy przedstawiony przez Warszawę został wreszcie przyjęty i niesie to ze sobą kolosalne skutki.
Mowa o ok. 36 mld euro, które wcześniej były blokowane z racji funkcjonowania nielegalnej Izby Dyscyplinarnej przy Sądzie Najwyższym . Niedawno sejmowe głosowanie, w którym zgodnie z oficjalną narracją rządu przez "niedopatrzenie" nie brał udziału Mateusz Morawiecki , warunek postanowione przez Komisję Europejską został spełniony.
Wspólnota praktycznie natychmiast podjęła obiecane wcześniej w umówię kroki. Już w czwartek 2 czerwca w związku z decyzją do Warszawy przyleci Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej .
KE zaakceptowała KPO, Polska dostanie unijne pieniądze
16 miesięcy , tyle Polska czekała na to, by Komisja Europejska pozytywnie rozpatrzyła Krajowy Plan Odbudowy. Jego blokada nie była przypadkowa, a wspólnota jasno wyrażała, że warunkiem otrzymania unijnych pieniędzy jest przestrzeganie praworządności .
Zgodnie ze wskazaniami praworządność , fundament wartości kluczowych w wypłacie pieniędzy w ramach KPO, była rażąco naruszana przez funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej przy Sądzie Najwyższym .
- Po dyskusji, kolegium komisarzy zgodziło się skierować do Rady UE wniosek o realizację planu. Przewodnicząca Komisji Europejskiej uda się jutro (w czwartek) do Warszawy, by to zaprezentować, tak jak robiła to w przypadku wszystkich innych planów odbudow y - przekazał Paolo Gentiloni, unijny komisarz tuż po zakończeniu kolegium komisarzy w Brukseli.
Opieszałość rządu kosztowała ponad 21 mld złotych
- Cieszę się, że ten wielomiesięczny proces jest już za nami - stwierdził Mateusz Morawiecki w odniesieniu do decyzji o akceptacji Krajowego Planu Odbudowy.
Opieszałość polskiego rządu w kwestii spełniania warunków postanowionych przez Komisję Europejską była bardzo droga. Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) wyliczyła, że 16 miesięcy zwłoki w kwestii pieniędzy z KPO to straty ponad 21 mld zł dla polskiej gospodarki.
Komisja Europejska wydała komunikat w związku z akceptacją polskiego KPO. Wskazano, że polski plan zawiera kamienie milowe dotyczące niezależności sądownictwa. - Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy - podkreślono.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Świat czeka na ukraińskie zboże. Papież Franciszek publicznie wygłosił apel
-
Groźny incydent na granicy. Straż Graniczna potwierdziła atak na polski posterunek w Czeremsze
Źródło: PAP, goniec.pl