Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Kolejna gwiazda odchodzi z TVN. Czy to początek końca znanego formatu?
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.06.2023 13:43

Kolejna gwiazda odchodzi z TVN. Czy to początek końca znanego formatu?

Artur Andrus "Szkło kontaktowe"
Kadr z programu "Szkło kontaktowe"/TVN 24

Widzowie "Szkła kontaktowego" z przykrością przyjmą wiadomość o odejściu kolejnej gwiazdy ich uwielbianego programu. Po odejściu Krzysztofa Daukszewicza z formatem TVN24 w geście solidarności pożegnał się Robert Górski, a teraz w ślady za nim poszedł Artur Andrus. Wygląda jednak na to, że to nie koniec.

Kolejne osoby odchodzą ze "Szkła kontaktowego"

W piątek, 16 czerwca 2023 r. Krzysztof Daukszewicz publicznie poinformował, że nie pojawi się już w komentatora w popularnym programie TVN24 "Szkło kontaktowe". Gwiazda jako przyczyny swojego odejścia podała ogromną ilość hejtu i negatywnych komentarzy, jakie pojawiły się pod jego adresem po “gafie” - chodziło o jego parafrazę słów Jarosława Kaczyńskiego o osobach transpłciowych. Daukszewicz tuż przed wystąpieniem dziennikarza Piotra Jaconia, który prywatnie jest ojcem transpłciowej córki, rzucił na wizji dość kontrowersyjne pytanie: "A jakiej płci on dzisiaj jest?".

Widzom i internautom nie spodobał się żart, czemu dali wyraz w Internecie. Dla Krzysztofa Daukszewicza było to zbyt wiele i choć TVN24 dała satyrykowi wolną rękę i nie zwolniła go z pracy, to sam zdecydował, że chce zakończyć swą przygodę ze "Szkłem kontaktowym".

Nie żyje Polka, która zaginęła w Grecji. Znaleziono ciało

Kolejni Komentatorzy postanowili w ramach solidarności odejść ze "Szkła kontaktowego"

- Po tym, co przeżyłem ja i moja rodzina w ciągu ostatnich tygodni, nic już nie będzie takie samo - uzasadniał Krzysztof Daukszewicz w wydanym publicznie oświadczeniu. Niedługo po nim, w geście solidarności, z programem pożegnał się znany z Kabaretu Moralnego Niepokoju Robert Górski.

- Tą drogą w ramach solidarności z Krzysztofem i w ramach niezgody na podobieństwo TVN24 do TVP Info, jako gość "Szkła" bardzo dziękuję za gościnę. Stacja niszczy niewinnego człowieka i dlatego nie chcę tego wspierać swoją obecnością - napisał w Internecie znany kabareciarz. Okazuje się, że za jego przykładem poszła kolejna gwiazda, czyli Artur Andrus.

Nieoficjalnie to nie koniec odejść z popularnego formatu

O odejściu popularnego satyryka poinformował na początku niedzielnego wydania "Szkła kontaktowego" Tomasz Sianecki, dodając, że zarówno on, jak i Marek Przybylik, z którym siedział w studio, solidaryzuje się z kolegami.

- Jest jeszcze trzecia osoba, która podjęła podobną decyzję, to Artur Andrus. Z pewnością dla nas "Szkło kontaktowe" jest pewną wartością, której będziemy bronić. Mam nadzieję, że też dla państwa. Jeśli chodzi o naszych kolegów, czyli Krzysztofa Daukszewicza, Roberta Górskiego i Artura Andrusa, możemy im tylko bardzo serdecznie podziękować za wszystko, co dla "Szkła" zrobili. My będziemy próbowali ten program dla państwa w dalszym ciągu robić - przekazał prowadzący w niedzielnym wydaniu Tomasz Sianecki. 

Nieoficjalnie wiadomo, że inni komentatorzy również poważnie zastanawiają się nad dalszą współpracą z programem.

Tagi: TVN
Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów