Goniec.pl Finanse Kiedy emerytom żyło się lepiej? Dziennikarze sprawdzili słowa rządu PiS
ZOFIA I MAREK BAZAK / EAST NEWS

Kiedy emerytom żyło się lepiej? Dziennikarze sprawdzili słowa rządu PiS

22 października 2022
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Seniorzy "dostawali" więcej za PiS czy za PO? Dziennikarze Radia Zet przeliczyli słynny koszyk Andrzeja Dudy. Rząd PiS nie będzie zadowolony z wyników eksperymentu. Radości nie odczuwają również zapewne emeryci, którzy zostawiają przy kasach małą fortunę.

PiS nie ustaje w próbach przekonania Polaków, że za ich rządów kraj jest krainą mlekiem i miodem płynącą. Głównym przeciwnikiem dobrobytu rodaków ma być nie kto inny, jak Platforma Obywatelska.

Jaka jest jednak prawda? Radio Zet stworzyło "Indeks Koszyka Dudy" , który pozwolił na sprawdzenie, kiedy emerytom żyło się lepiej. Zakupy prezydenta z 2015 roku oraz te z 2022 roku pokazały prawdę na temat rządów.

Emeryci mają teraz lepiej? PiS jest o tym przekonany

PiS nie ukrywa dumy z nadchodzącej w przyszłym roku waloryzacji emerytur 2023 . Marlena Maląg nie omieszkała zwrócić uwagę, że teraz emeryci znaleźli się w centrum zainteresowania rządu.

Władza podkreśliła, że to zupełnie inaczej niż w czasach rządów PO. - W 2015 roku moja mama dostała 3 zł waloryzacji - grzmiała zaniepokojona przeszłością emerytów minister rodziny i polityki społecznej.

Minister zapomniała przypomnieć jednak, że wskaźnik waloryzacji emerytur i rent nie jest zależny od łaskawego "widzimisię" rządzących . Wartość podwyżki świadczeń wyliczana jest bowiem na podstawie wzoru zawartego w ustawie .

- Gdyby to PiS rządził w 2015 roku, to po podstawieniu do niego danych podwyżka wyniosłaby tyle samo: 3 zł. Pominięto także problem inflacji i drożyzny, która seniorów dotyka znacznie boleśniej, niż resztę społeczeństwa - czytamy w artykule Radia Zet.

Dziennikarze zaniepokojeni niedomówieniem ze strony rządu PiS postanowili zajrzeć głębiej i odpowiedzieć na pytanie: kto "dawał" emerytom więcej ? Pomógł w tym Indeks Koszyka Dudy.

Indeks Koszyka Dudy ujawnił prawdę o sytuacji emerytów

Ile koszyków Dudy można było kupić w czasie rządów Donalda Tuska, a ile w czasie rządów Mateusza Morawieckiego? W skład zakupowego koszyka prezydenta wchodziły: mleko 1,5 proc., 30 jaj, chleb (500 gram), kilogram cukru, ser Gouda (400 gram), litr oleju oraz 2 litry soku pomarańczowego .

W 2015 roku Andrzej Duda zapłacił 37,02 zł , a powtórzone przez partię Szymona Hołowni w 2022 r. zakupy prezydenta wycenione zostały na 86,63 zł . To wzrost aż o 134 proc. , przy jednoczesnym zmniejszeniu gramatury produktów, by stawić czoło inflacji.

Dziennikarze Radia Zet postanowili obiektywnie spojrzeć na to kiedy emerytom żyło się lepiej. Indeks Koszyka Dudy dał niezbędne narzędzie do porównania rządów PiS i rządów PO. - Kwoty netto emerytur w danym roku podzieliliśmy przez koszt zakupów prezydenta w cenach z danego okresu. Wynik pozwoli zorientować się, kto dawał seniorom więcej – im wyższa wartość IKD, tym więcej "koszyków Dudy" mogli za swoje świadczenia zrobić emeryci - czytamy w artykule.

Jakie są wnioski? Niezadowalające dla propagowanej przez PiS wizji świata. W 2015 roku przeciętny emeryt był w stanie kupić 47,3 koszyków Dudy . Niestety w 2022 r. ten sam emeryt pobierający średnie świadczenie z ZUS jest w stanie pozwolić sobie na zaledwie 26,8 koszyków Dudy .

Seniorzy za czasów rządzenia Platformy Obywatelskiej byli w stanie kupić za średnią emeryturę kupić więcej . Od 2015 IKD średni emeryt stracił aż 43 proc. siły nabywczej . Rząd PiS będzie musiał przyznać się do porażki?

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: radiozet.pl

Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport