Katarzyna Dowbor nie ogląda nowych odcinków "Nasz nowy dom". Ma ważny powód
Katarzyna Dowbor była niekwestionowaną twarzą programu “Nasz nowy dom”. Prowadziła go przez 10 lat, była uwielbiana przez widzów, dlatego też decyzja Edwarda Miszczaka o tym, by odsunąć prezenterkę od formatu, była niezwykle zaskakująca. Obecnie program został oddany w ręce Elżbiety Romanowskiej, a Katarzyna Dowbor wyjawiła niedawno, że nie ogląda już tej produkcji.
Katarzyna Dowbor zwolniona z programu "Nasz nowy dom"
Gdy przed kilkoma miesiącami fotel prezesa Polsatu objął Edward Miszczak, nikt nie spodziewał się, jakie konsekwencje z tego mogą wyniknąć. Szybko wyszło na jaw, że nowy zarządca stacji ma swoje pomysły na odnowienie ramówki i sukcesywnie zaczął wprowadzać je w życie. Jedną z tych metamorfoz miała być zmiana prowadzącej “Nasz nowy dom”. Od pierwszego odcinka tę rolę pełniła Katarzyna Dowbor, jednak Edward Miszczak zdecydował się postawić na Elżbietę Romanowską. Początkowo ta decyzja nie została pozytywnie przyjęta. Fani programu byli ogromnie niezadowoleni, nie byli nawet w stanie wyobrazić sobie, że ktokolwiek mógłby zastąpić ich ulubienicę.
Katarzyna Dowbor ma nowe plany na przyszłość
Jak łatwo można się domyśleć, początkowo ta decyzja źle wpłynęła na samopoczucie Katarzyny Dowbor. Na szczęście prezenterka ma duże wsparcie w bliskich, jak i fanach, co zapewne pomogło jej szybko otrząsnąć się po tym niespodziewanym zwolnieniu. Jakiś czas temu prezenterka wyjawiła, że nie narzeka na propozycje zawodowe. Dziennikarka ma cały czas kontrakty reklamowe, jest aktywna w social mediach, a nawet będzie przygotowywać nowy program we współpracy z Canal+. Co ciekawe, będzie to projekt wnętrzarski , a Katarzyna Dowbor ma w nim remontować własny dom. Fani prezenterki zapewne nie mogą się już doczekać tej zapowiadającej się świetnie produkcji.
Katarzyna Dowbor gorzko o nowych odcinkach "Nasz nowy dom"
Pomimo tego, że Katarzyna Dowbor już niebawem rozpocznie pracę nad nowym projektem, nadal niczym zadra w sercu tkwi zwolnienie z “Naszego nowego domu”. Podczas rozmowy z WirtualneMedia.pl zdradziła, że do tej pory nie obejrzała żadnego z nowych odcinków programu, gdzie występuje nowa prowadząca. Wyjawiła również, skąd u niej taka decyzja.
- Nie oglądałam programu. To trochę moje dziecko, byłam przy jego tworzeniu, więc po co sobie ból zadawać? - wyznała Katarzyna Dowbor.
Serwis poprosił dziennikarkę o komentarz dotyczący danych oglądalności programu. Jak podają WirtualneMedia.pl, pierwszy odcinek 21. sezonu z udziałem nowej prowadzącej miało oglądać średnio 904 tys. osób. Oznacza to, że przed telewizorami zasiadło o 140 tys. widzów mniej niż przed rokiem, kiedy to nowy sezon emisji otwierała Katarzyna Dowbor. Co ciekawe, dziennikarka w bardzo subtelny sposób skomentowała to.
- Dobre wychowanie nakazuje, żebym nie komentowała tej informacji. Od komentowania są widzowie, oni oceniają program, mają w ręku pilota i nim głosują - stwierdziła dziennikarka.
