Żona Jacka Kurskiego została szefową "Pytania na śniadanie". Katarzyna Cichopek zdradziła, co o tym myśli
Jacek Kurski kilka dni temu przestał piastować urząd prezesa TVP, a jego odejście w wyjątkowym splocie przypadków zbiegło się z zaproponowaniem pracy w telewizji jego żonie, Joannie Kurskiej. W wyniku tej kontrowersyjnej decyzji powróciła na listę płac publicznego nadawcy i mianowano ją szefową „Pytania na śniadanie”. Co na ten temat sądzi Katarzyna Cichopek, która od wielu lat związana jest z popularną „śniadaniówką”?
Kurscy „zachowują najwyższe standardy etyczne”
Gdy Jacek Kursk i poznał swoją przyszłą żonę i zdecydowali się stworzyć związek, ta od razu zrezygnowała z posady kierowniczki biura koordynacji programowej i pozbawiła męża ewentualnych zarzutów o nepotyzm . Sam polityk mówił w wywiadzie dla „Faktu”, że w związku z tym żona została przez poszkodowana.
- Kiedy już byłem prezesem, ona była dyrektorem programowym, jednak postanowiliśmy po "coming oucie", że dopóki ja jestem prezesem, ona z telewizji odejdzie . Mam wobec niej wyrzuty sumienia, bo była doskonałym dyrektorem programowym – mówił zakochany Jacek Kurski.
Co więcej, charakterny wielbiciel Zenona Martyniuka zadeklarował , że gdy tylko odejdzie, poprosi następcę o ponowne zatrudnienie swojej ukochanej.
- Tak byłoby po prostu uczciwie. Zrobiłem jej osobistą krzywdę, że jej w telewizji nie ma, ale z drugiej strony pewnie bylibyśmy przedmiotem ataku, więc coś za coś. Bo naprawdę, cóż jest winna moja żona, że się we mnie zakochała, a ja w niej? – wyjaśniał w „Fakcie”.
Okazuje się, że tym razem polityk dotrzymał słowa . Blondwłosa Joanna Kurska nie miała oporów i zdecydowała się na „przyjęcie propozycji” i tym samym zaczęła pracę w porannym paśmie kanału drugiego.
W rozmowie z portalem Wirtualne Media opowiedziała o niezwykle szlachetnym czynie swego męża i wytłumaczyła, że jej powrót do TVP jest czymś zupełnie zwyczajnym . Cóż, na usta sunie się wypowiedzieć byłej premier, Beaty Szydło: „ to się jej po prostu należało” .
- Przestrzegając najwyższych standardów etycznych , odeszłam z funkcji dyrektora programowego Telewizji Polskiej - nie chciałam pracować w telewizji, dopóki jej prezesem był mój mąż. Całe moje życie zawodowe związane jest z telewizją - to moja pasja i kompetencja. W nowej sytuacji przyjęłam więc propozycję pracy przedstawioną mi przez prezesa TVP i cieszę się, że pokieruję jednym z najważniejszych programów TVP2 – mówiła dla Wirtualnych Mediów.
Żałujemy, że dyskusje na temat „ najwyższych standardach etycznych ” nie pochłaniały jej wspólnych wieczorów z Jackiem Kurskim, a okazją do rozmowy o etyce mogło być każde wydanie „Wiadomości” o 19:30.
Kasia Cichopek komentuje powrót żony Kurskiego
Joanna Kurska została bezpośrednią przełożoną Katarzyny Cichopek. Serialowa Kinga z „M jak Miłość” została zapytana, co sądzi na temat nagłych roszad „na szczycie”. Nikt nie był zdziwiony, gdy była żona Marcina Hakiela udzieliła ostrożnej, niezwykle dyplomatycznej i równie „wylewnej” odpowiedzi.
- Jeszcze nie tak dawno też byłam nowa w " Pytaniu na śniadanie " i dobrze wiem, jak ważne jest wsparcie w zespole. Ja życzę pani Joannie powodzenia i ufam jej doświadczeniu – mówiła w „Super Expressie”.
Zdaje się, że artystka nie mogła powiedzieć niczego innego, a to samo poczynili pozostali członkowie ekipy porannego programu. Według doniesień portalu Plejada, odbyło się już oficjalne powitanie nowej szefowej przez pracowników. Panowała serdeczna atmosfera, jednak ograniczono się jedynie do kurtuazyjnych formułek ( vide wypowiedź Kasi Cichopek).
Co zatem zmieni się w „Pytaniu na śniadanie” i na czym skupi się Joanna Kurska? Jako, że jest to lekki program śniadaniowy, nie spodziewamy wielkich zmian, a raczej kolejnych rozmów o przepisach na świąteczny makowiec.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Po odwołaniu Kurski obejmie specjalne stanowisko? Piasek zabrał głos. „Można mieć trochę obaw”
-
Nowy prezes TVP ma już swój plan na przyszłość telewizji. Koniec z disco-polo?
-
Anna Popek opowiedziała o plusach i minusach pracy w TVP. Co sądzi o dymisji Jacka Kurskiego?
Źródło: Plotek