Katarzyna Bujakiewicz o nagraniach do filmu "Ania": Nie pamiętałam, co mówiłam. To były takie emocje
Katarzyna Bujakiewicz przyjaźniła się z Anną Przybylską przez wiele lat, dlatego nie mogło jej zabraknąć w filmie "Ania". Aktorka przybliżyła nam postać swojej przyjaciółki i przyznała, że nagrania do projektu kosztowały ją wiele emocji. "Nie pamiętałam, co mówiłam".
"Ania". Przyjaźń Katarzyny Bujakiewicz i Anny Przybylskiej
To była jedna z takich przyjaźni, które nie zdarzają się na co dzień w świecie show biznesu. Niespodziewanie spotkały się dwa wulkany energii i pozytywnego nastawienia do życia i momentalnie stały się nierozłączne.
- Ojezu, jak można tyle gadać - to była pierwsza myśl Katarzyny Bujakiewicz podczas spotkania z Anną Przybylską. Później razem wracały z Warszawy do Poznania i przegadały całą drogę.
"Ania". Katarzyna Bujakiewicz o nagraniach do filmu
Katarzyna Bujakiewicz po śmierci Anny Przybylskiej nie udzielała wypowiedzi na jej temat. Wyjątek zrobiła tylko na potrzeby książki o zmarłej aktorce i do filmu "Ania". Na premierze tej produkcji spytaliśmy o wspomnienia z planu.
- To były tak duże emocje. Byliśmy bardzo intymnie pozamykani w swoim świecie i Michał i Krzysztof pozwolili mi popłynąć, nie przerywając, tylko zadając pytania bardzo dyskretnie (...) Wyszłam stamtąd i dzwonię do Gosi Rudowskiej i mówię: Ja nie pamiętam, co ja mówiłam.
Co jeszcze opowiedziała nam o filmie Katarzyna Bujakiewicz? Czy poznała w nim Annę Przybylską na nowo?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Oliwia Bieniuk wyznała, co zrobiła chwilę przed śmiercią Anny Przybylskiej. Miała tylko 12 lat
"Ania". Zapłakana Oliwia Bieniuk po pokazie filmu o Annie Przybylskiej na Festiwalu Filmowym w Gdyni